Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kościół Mariacki w Katowicach wyczyszczony i oświetlony

Justyna Przybytek
fot. Arkadiusz Gola
Koniec remontu najstarszej katolickiej świątyni w centrum Katowic. Teraz wygląda, jak nowa

Po pięciu latach zakończył się remont elewacji kościoła Mariackiego w Katowicach - najstarszej katolickiej świątyni w Śródmieściu. Efekt: czarny kościół stał się biały. Z mroku wyłonił się po tym, jak wyczyszczono i uzupełniono jego elewację wykonaną z pięknego, jasnego piaskowca. Wspaniale prezentuje się także dach - pokrycie z eternitu zastąpiono łupkiem kamiennym sprowadzonym z Hiszpanii. Całość oświetlono.

Prace na zewnątrz kościoła były prowadzone od 2006 r. Jednak prace remontowe w świątyni nie ustają od dziesięciu lat! I mimo to kościół był niedostępny dla wiernych tylko przez rok, gdy wewnątrz wymieniano posadzkę. Wówczas nabożeństwa odprawiano w kaplicy. Za to odbywały się zarówno wtedy, gdy modernizowane i rekonstruowane były kościelne witraże (wykonane przez Adama Bunscha, ucznia Józefa Mehoffera), jak również gdy wzmacniano fundamenty i stropy.

Jak szacuje proboszcz parafii Najświętszej Marii Panny ksiądz Andrzej Suchoń, remont zabytkowego kościoła pochłonął przez ostatnią dekadę ok. 7 mln zł. Pieniądze pochodziły z różnych źródeł, m.in. z dotacji miasta (od 2006 r. to ok. 1,7 mln zł), Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, Urzędu Marszałkowskiego, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a wreszcie z datków parafian.

- Wzięli na siebie sporą część kosztów, choć w parafii mamy wielu ludzi ubogich - opowiada ks. Suchoń.

Było warto. Neogotycki kościół, wybudowany w 1870 r. według projektu Aleksego Langera z Wrocławia, pięknie prezentuje się w głębi ul. Mariackiej. - Jest wyjątkowy nie tylko ze względu na architekturę, bo budowli neogotyckich w regionie nie brakuje, ale z uwagi na to, że dominuje w przestrzeni Śródmieścia - ocenia Bolesław Błachuta miejski konserwator zabytków.

- Należy jednak chronić sacrum przed profanum - ostrzega ksiądz Suchoń. Chodzi o nowe funkcje ulicy Mariackiej - dawniej przelotowej, dziś imprezowego deptaka. Kościół zawsze miał trudne sąsiedztwo - przed przebudową Mariacka słynęła z prostytutek, po przebudowie z młodzieży pijącej bez umiaru, głośnych imprez i koncertów. - O otoczenie trzeba zadbać, bo kościół to nie tylko zabytek, ale i miejsce kultu religijnego - przypomina proboszcz.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto