Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kończy się era dworca, który był symbolem Katowic. Został zamknięty! [Zobacz MAPĘ i ZDJĘCIA]

Justyna Przybytek, LOTA
Ulotkę informującą o zmianach na dworcu wydrukowano po polsku i angielsku
Ulotkę informującą o zmianach na dworcu wydrukowano po polsku i angielsku
Od dzisiaj gmach dworca PKP w Katowicach od strony placu Szewczyka jest zamknięty dla pasażerów. Przez jakiś czas czynna będzie jeszcze estakada, ale i ona, tak jak cały dworzec, zniknie wkrótce z powierzchni ziemi.

Zobacz archiwalne zdjęcia dworca, gdy był nowoczesny i czysty

38 lat temu, kiedy oddawano go do użytku, nikt nie spodziewał się, że będzie istniał tak absurdalnie krótko. Tyle że od samego początku historia dworca pełna była absurdów. Absurdalna była już sama budowa. Budowano go od 1966 do 1972 r., choć decyzja zapadła jeszcze pod koniec lat 50. Miasto się rozwijało, przybywało mieszkańców, ruch kolejowy był coraz większy, a stary dworzec przy ul. Dworcowej miał podobno zbyt krótkie i za wąskie perony.

Chociaż pod budowę trzeba było wyburzyć kwartał kamienic, nowy dworzec okazał się równie mało przepustowy co stary. Miejsca starczyło zaledwie na cztery perony. Szersze, ale nadal krótkie. Wystarczająco długi do przyjmowania pociągów międzynarodowych był i nadal jest tylko peron 4. Kolejny dworcowy absurd: ruchome schody. Są tu od zawsze - i prawie od zawsze nieczynne. Kiedy przestały działać? Tego nawet w PKP nie wiedzą. Podobno nie było ich komu obsługiwać. Są też na dworcu windy dla niepełnosprawnych. Oczywiście nie działają. Mimo to informacja wywieszona obok nich głosi, że "niepełnosprawny powinien 30 minut przed odjazdem pociągu zgłosić się w dolnym holu dworca w celu zorganizowania transportu do miejsca odjazdu pociągu". Wydawałoby się to mało skomplikowane. Tyle że w holu dolnym zainteresowany trafia na kolejne wskazówki: "niepełnosprawny wraz z opiekunem zgłasza się godzinę przed planowanym odjazdem pociągu w kasie nr 12 lub magazynie bagażowym".

Sporo absurdów fundowali nam zarządcy dworca - spółki PKP. Pamiętacie wprowadzoną w 2007 r. tzw. nocną przerwę techniczną? Dworzec w godz. od 1.45 do 3.15 był zamykany. A dlaczego na dworcu nie ma ławek? Kolej je zlikwidowała, by pozbyć się bezdomnych. A estakada? Zastanawiacie się, dlaczego taka paskudna? Bo to prowizorka: na pl. Szewczyka miał być dworzec autobusowy z prawdziwego zdarzenia.

Mało co w Katowicach wzbudza obecnie tyle emocji co przebudowa gmachu dworca. Dla jednych to perła architektury brutalistycznej, dla innych obskurne gmaszysko.

Ale był taki czas, kiedy dworzec w Katowicach to była klasa i szyk! Pierwszej klasy byli już jego projektanci. Warszawskich architektów: Wacława Kłyszewskiego, Jerzego Mokrzyńskiego i Eugeniusza Wierzbickiego nazywano "tygrysami". W latach 50. ich śmiałe projekty wygrywały wszystkie najważniejsze konkursy w kraju. Konstruktorem hali dworca był Wacław Zalewski. 16 monumentalnych dworcowych kielichów to właśnie jego dzieło. Gdy budowę dworca ukończono w 1972 r., był najnowocześniejszym obiektem tego typu w kraju. Projektowany był na wzór terminalu lotniczego. Górny hol przeznaczono dla pasażerów pociągów krajowych i lokalnych, którzy wychodząc z dworca trafiali na przystanki autobusowe i tramwajowe. Dolny był dla pasażerów pociągów międzynarodowych, więc wyjście z niego prowadziło na postój taksówek.

Podróżnym oddano do użytku na dolnej kondygnacji restaurację i bar szybkiej obsługi, a na górnej kawiarnię oraz świetlicę młodzieżową. - A ta restauracja! Tu sprzedawano najlepsze piwo w mieście - mówi pan Henryk. - A w barze był świetny gulasz - dorzuca Jan Nowak, 64-latek z Katowic. Były też pomieszczenia Polskiego Czerwonego Krzyża i pokój dla matki z dzieckiem. Do tego perfumeria, sklep z wyrobami ludowymi i słodyczami, Pewex i posterunek milicji. - Dworzec był ładny i funkcjonalny - ocenia 83-letni Czesław Maszkiewicz z Katowic.

Jak się poruszać po katowickim dworcu kolejowym w trakcie wielkiej przebudowy

- Gmach dworca PKP od strony pl. Szewczyka przestaje działać.

Zniknęły stąd punkty handlowe i kasy. Jednak jeśli wejdziemy na estakadę z ul. 3 Maja, to nadal będziemy mogli dojść tędy na perony. To dlatego, że od estakady, przez tunel, do peronów zostanie poprowadzone specjalne przejście. Tym sposobem dostaniemy się też z ul. 3 Maja na plac Oddziałów Młodzieży Powstańczej, czy dalej do pl. Andrzeja. Ale uwaga! Estakada zostanie wyłączona z użytku już pod koniec listopada.

Od dziś nie wejdziemy na dworzec z poziomu ulicy od strony ul. Dworcowej.

Nieczynne są też boczne wejścia od strony ul. Młyńskiej i Słowackiego.

Na perony wejdziemy od strony pl. OMP oraz ul. Konopnickiej.

Przy obu wejściach działają już kasy biletowe oraz punkty informacji kolejowej.

Od strony pl. OMP są też kafejka, kantor, sklep

z prasą, poczekalnia, toalety i skrytki bagażowe. Na całym dworcu działają też automaty biletowe. Ale uwaga, kupimy w nich tylko bilety na pociągi spółki Przewozy Regionalne.

Natomiast w kasach od pl. OMP oraz ul. Konopnickiej kupimy bilety na wszystkie przejeżdżające przez dworzec składy.

- W listopadzie znikną z placu Szewczyka autobusy. Cały teren zamieni się w plac budowy.

Wszystkie linie, kursujące z południowych dzielnic Katowic i innych miast, ul. Mikołowską zjadą w ul. Andrzeja, potem ul. Curie-Skłodowskiej i Kopernika. Tu będzie przystanek końcowy i zarazem początkowy.

Autobusy z północnych dzielnic będą się zatrzymywały przy pl. Wolności i dalej na południe nie pojadą. W sumie tylko cztery linie (nr 51, 600, 672, 674) będą przecinać tory kolejowe. Linie 900 i 910 będą kursować okrężnie.

Harmonogram prac 2010-2013

_- Halę główną dworca oraz plac Szewczyka i ul. Dworcową przebudowuje firma Neinver. _Wybuduje w ich miejscu nowy dworzec. Przed nim, na pl. Szewczyka, galerię handlową, a obok od strony Młyńskiej 7-piętrowy biurowiec. Pod pl. Szewczyka będą parkingi, dworzec autobusowy oraz w tunelu ul. Dworcowa. Inwestycję wyceniono na 1 mld zł.

Listopad 2010 - zamknięty pl. Szewczyka. Rusza rozbiórka estakady.

Maj 2012 - zakończenie budowy dworca oraz podziemnych dworca autobusowego i parkingów.

IV kwartał 2012 - koniec budowy galerii handlowej.

2013 - zakończenie budowy biurowca.

- Polskie Linie Kolejowe przebudowują perony oraz przejścia podziemne i tunele Koszt inwestycji to 70 mln złotych.

4 mln zł PLK już zapłaciła za remont tunelu pod peronem 4.

15 grudnia 2010 - koniec modernizacji peronu pierwszego.

2011 - modernizacja peronu drugiego i trzeciego.

Do końca 2012 - przebudowa peronu czwartego. LOTA

  • Przebudowa dworca PKP w Katowicach Zapraszamy do naszego serwisu specjalnego!
  • 450
    pociągów przejeżdża każdego dnia przez katowicki dworzec
    1
    mld złotych będzie kosztowała budowa nowego dworca i galerii handlowej
    70
    mln złotych pochłonie przebudowa peronów oraz tuneli

    emisja bez ograniczeń wiekowych
    Wideo

    Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!

    Polecane oferty

    Materiały promocyjne partnera
    Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto