Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Klub fitness w dawnym kinie i najwyższym budynku Katowic - Altusie. Będą tu jeszcze trampoliny, spa i ścianka DJĘCIA

LOTA
4500 m kw. i imponujący park maszyn - to Altus Fitness, klub w najwyższym budynku w regionie – Altusie. Nie należy do żadnej sieci i jest dość niezwykły, bo zlokalizowano go w dawnych przestrzeniach i salach kinowych Altusa. Jest tu kilka stref siłowych i fitness, do tego strefa spa, relaksu, korty do squasha, a w przygotowaniu - park trampolin oraz 10-metrowa ścianka wspinaczkowa.

W 125-metrowym Altusie klub fitness działał już od lat. Był jednak zdecydowanie skromniejszy (900 metrów) i funkcjonował pod innym szyldem. Nowy w styczniu skończył dwa lata i właśnie potężnie się rozrósł. Obecnie zajmuje całe drugie piętro tzw. części handlowej Altusa. To przestrzeń, w której wokół olbrzymiego atrium, znajdują się restauracje, butiki i punkty handlowe. Drugie piętro, a także trzecią kondygnację, przez lata zajmowało kino. Najpierw była to sieć Helios, potem jej miejsce zajęła kolejna – Planet Cinema, która jednak nie zagrzała tu miejsca na długo i wyprowadziła się z Altusa w 2016 roku. To wówczas Maciej Jaglarz, właściciel wysokościowca, zaczął wprowadzać szereg zmian w budynku. Rozpoczęły się remonty, wymieniono część najemców, a finałem tych trwających dwa lata procesów było przyciągnięcie do wieżowca marki Courtyard by Marriott (hotel pod tym szyldem oficjalnie działa w Altusie od końca ubiegłego roku) oraz zagospodarowanie przestrzeni po kinie.

Klub fitness w salach kinowych

Sale kinowe oraz foyer zajmowały dwie olbrzymie kondygnacje budynku. Tylko sal było aż dziewięć, a największa z nich mieściła 500 osób. Pomysł, aby w biurowcu i dawnych kinach urządzić centrum sportu i rekreacji wydawał się ryzykowny.

- To było i jest (remonty wciąż trwają) drogie przedsięwzięcie. Musieliśmy wzmocnić konstrukcję budynku aż do poziomu minus cztery, czyli dokopać się aż do fundamentów, ponieważ sale kinowe stając się salami fitness i siłowymi, przez większe obciążenie, wymagały dodatkowego oparcia – tłumaczy Maciej Jaglarz.

Jak mówi, mimo to decyzja, aby urządzić tu klub fitness wydawała się najbardziej racjonalna.

- Sale kinowe nie mają okien, w związku z czym przeróbka - oczywiście możliwa i polegająca na wybiciu ścian i wstawieniu okien - byłaby droższa niż postawienie nowego budynku. Takie działanie absolutnie mijałoby się z celem, tymczasem strefa sportu, rekreacji i rozrywki nie wymaga okien, więc to była naturalna koncepcja, którą mogliśmy rozwinąć na bazie tego, co tu mieliśmy – tłumaczył.

Altus Fitness to dziś 4500 m kw. i kilka stref

Proces adaptacji kolejnych sal i przestrzeni kinowych wciąż trwa. Mimo to i Altus i klub fitness są dostępne bez przerwy, a jedynie klub z biegiem czasu znacząco się rozrasta. Dwa lata temu, gdy powstawał, zajmował foyer drugiego piętra. Dziś całe drugie piętro, w tym właśnie foyer oraz trzy dawne sale kinowe, w których wylano stropy i stworzono dwie niezależne przestrzenie: górną i dolną. To łącznie 4.500 metrów kwadratowych powierzchni.

Jest tu kilka stref, w tym olbrzymia strefa siłowa i cardio, treningu funkcjonalnego, wolnych ciężarów, Hammer Strength oraz treningu obwodowego. Do tego sale fitness, do jogi, treningu indywidualnego, spinningu. Jest też spa z łaźnią turecką, sauną suchą, mokrą i na podczerwień oraz strefa relaksu z jacuzzi. W szatni męskiej jest ponad 350 szafek, w szatni damskiej - 250. Dodajmy jeszcze, że jedną dawną salę kinową zajmują trzy korty do squasha.

Atutem klubu jest ogromna przestrzeń. I sprzęt. - Mamy szeroki przekrój wszystkich najnowszych urządzeń z najwyższej półki Life Fitness, w tym na przykład bieżnie z monitorem i dostępem do internetu, na których można przeglądać wideo, albo wiadomości, czy – jeśli ktoś ma ochotę – skrzynkę mejlową – wylicza Maciej Jaglarz.

W kolejnych salach kinowych park trampolin i strefa SPA

- Park maszyn to nasz największy atut. Wszystko jest nowe i najlepszej jakości. Jest dużo klubów i siłowni na rynku, klienci sprawdzają, testują i to, co my od nich słyszymy, to że wygrywamy naszymi salami i sprzętem – komentuje Katarzyna Kucz, menager Altus Fitness. Kolejnym atutem, który wymienia, jest atmosfera. - Nie jesteśmy sieciówką, więc nie jesteśmy ograniczeni procedurami – dodaje.

W klubie obok wirtualnych trenerów i aplikacji, które identyfikują osobę ćwiczącą i personalizują trening na przykład na bieżniach, są oczywiście „żywi” instruktorzy. Łącznie jest ich tu 30. - Prowadzą m.in. zajęcia ze stepu, zumby, na zdrowy kręgosłup, pilates, jogi, zajęcia wzmacniające i oczywiście treningi personalne – wymienia Kucz.

Klub będzie w przyszłości, jak zapowiada Maciej Jaglarz, większy i bardziej różnorodny. - Zabieramy się za trzecie piętro i kolejne dawne sale kinowe. W największej, która mieściła 500 osób, powstanie park trampolin. Do kolejnej z sal planujemy przenieść strefę spa, czyli sauny z szatni z drugiego piętra. Chcemy tu też zrobić bawialnię dla dzieci, w której rodzice będą mogli zostawić pociechy i skorzystać z naszego klubu, ale nie tylko – wymienia przedsiębiorca. W kolejnej z sal najwyższa ze ścian (wysoka na 10 metrów) zostanie przeznaczona na ściankę wspinaczkową.

Ceny? - Atrakcyjne – ocenia menagerka. - To jedynie 99 zł w umowie rocznej bez dodatkowych gwiazdek i zastrzeżeń w umowie, które bardzo często mają inne sieci. Mamy też ofertę dla nowych osób, które odwiedzą nas po raz pierwszy – mogą korzystać z naszego klubu przez tydzień całkowicie bezpłatnie, bez konieczności podpisywania jakichkolwiek umów – dodaje.

Atutem klubu w Altusie jest lokalizacja w ścisłym centrum miasta, ale też dostęp do podziemnego parkingu pod budynkiem. I oczywiście godziny działalności, które dziś stają się standardem – klub działa przez cały tydzień całą dobę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto