Kierowca tico został zatrzymany w nocy na ulicy Brackiej do kontroli drogowej. - Okazało się, że 42-letni mieszkaniec Katowic był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna, chcąc uniknąć odpowiedzialności, próbował wręczyć policjantom 500 złotych. Wtedy 42-latek usłyszał, że zostanie zatrzymany za próbę przekupienia stróżów prawa - relacjonują mundurowi.
Wówczas do rozmowy włączył się 34-letni pasażer tico. - Mężczyzna wysiadł z auta i zaczął grozić policjantom śmiercią. Chciał ich w ten sposób zmusić do zaniechania jakichkolwiek działań wobec kolegi - opowiadają funkcjonariusze.
Obaj panowie zostali zatrzymani. Policjanci zabezpieczyli także banknot, który chciał im wręczyć pijany kierowca. 42-latek usłyszy zarzut kierowania samochodem pod wpływem alkoholu, a także próby skorumpowania mundurowych. Za te czyny grozi mu kara do 10 lat więzienia. Jego "obrońca", za grożenie policjantom śmiercią w celu zmuszenia ich do zaniechania działań prawnych, w więzieniu może spędzić nawet 3 lata.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
