Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kibole w Katowicach znowu dali o sobie znać [mecz GKS Katowice - GKS Tychy]

zal/mat. policji
W czasie sobotniego meczu pomiędzy GKS-em Katowice i GKS-em Tychy, kolejny raz dali o sobie znać katowiccy pseudokibice, najpierw odpalili race, a następnie próbowali przedrzeć się do sektora gości. Policjanci bezpośrednio po meczu zatrzymali dwunastu najbardziej agresywnych pseudokibiców. Teraz o ich losie zadecyduje sąd.

Kibole w Katowicach znowu dali o sobie znać [mecz GKS Katowice - GKS Tychy]

W sobotę na stadionie przy ulicy Bukowej odbył się mecz piłki nożnej pomiędzy GKS-em Katowice i GKS-em Tychy. Na trybunach zasiadło ponad cztery tysiące osób. Nad bezpieczeństwem w trakcie imprezy czuwali policjanci z katowickiego oddziału prewencji i komendy miejskiej. Policjanci z prewencji, ruchu drogowego oraz kryminalni byli obecni również terenie miasta. Jak zawsze, zabezpieczali trasy dojazdowe oraz okolice obiektu.

Kibice GKS-u Katowice podczas meczu odpalili kilkadziesiąt rac oraz użyli kilku petard hukowych, a następnie próbowali przedrzeć się do sektora gości. Na prośbę organizatora interweniowali policjanci. W wyniku podjętych działań dwunastu najbardziej agresywnych kibiców zostało zatrzymanych. Nie mniej jednak wszyscy, którzy brali udział w tym zajściu, nie mogą spać spokojnie. Obecnie policjanci ustalają tożsamość kolejnych pseudokibiców, którzy mogli brać udział w zakłóceniu przebiegu imprezy masowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto