Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kibice GKS Katowice na meczu z Wigrami Suwałki. GieKSa wreszcie ze wsparciem fanów. Głośny doping przy Bukowej i walka do samego końca

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
15.05.2021 r. Kibice na meczu GKS Katowice - Wigry Suwałki.

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
15.05.2021 r. Kibice na meczu GKS Katowice - Wigry Suwałki. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Arkadiusz Gola
W sobotę 15.05.2021 r. w meczu 33. kolejki eWinner 2. Ligi GKS Katowice grał z Wigrami Suwałki. W tym dniu na trybuny stadionu przy Bukowej wreszcie mogli wrócić kibice dzięki zluzowaniu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Choć fani mogli zająć tylko 25 procent dostępnych miejsc, postarali się o zrobienia atmosfery jak przy pełnym stadionie. Zobacz ZDJĘCIA KIBICÓW na meczu GKS Katowice - Wigry Suwałki.

GieKSa czekała na mecz u siebie z kibicami od 3 października, gdy w 7. kolejce podejmowała Znicz Pruszków. Padł wtedy remis 1:1, a spotkanie z trybun obserwowało 1344 widzów. Kibice długo musieli czekać na powrót na trybuny. W sobotę w południe GieKSa ogłosiła, że wszystkie wejściówki zostały wyprzedane.

Zobacz ZDJĘCIA KIBICÓW na meczu GKS Katowice - Wigry Suwałki

W ramach luzowania obostrzeń dotyczących pandemii koronawirusa od 15 maja mecze piłkarskie mogą odbywać się z udziałem kibiców. W pierwszym etapie stadiony mogą być wypełnione w 25 procentach. W przypadku GKS-u Katowice to 1862. Obowiązywały też zasady, o których katowicki klub przypominał w mediach społecznościowych.

Kibice wywiesili na ogrodzeniu przed „Blaszokiem” transparent z napisem: „To jest bardzo poważna sprawa, bo to życie prywatne wielu ludzi”. To cytat z trenera GKS-u Katowice Rafała Góraka, który te słowa wypowiedział na konferencji prasowej w... sierpniu 2012 roku. Całość brzmiała tak: „To nie jest gra w bierki ani domek z zabawkami. To jest bardzo poważna sprawa, bo to życie prywatne wielu ludzi”.

GKS do przerwy przegrywała 0:2. Po drugiej straconej bramce kibice nie wytrzymali i skandowali „K… mać, GieKSa grać”, a gdy piłkarze schodzili do szatni, fani poczęstowali ich solidną porcją gwizdów.

GieKSa w 88. minucie ożywiła swoich kibiców, bo Grzegorz Janiszewski skierował z bliska piłkę do siatki i było tylko 1:2. To nie był koniec - Marcin Urynowicz pięknie przymierzył z wolnego w 90. minucie. Kibice, którzy wcześniej opuścili stadion mieli czego żałować.

GKS Katowice - Wigry Suwałki 2:2 (0:2)
Bramki: 0:1 Kacper Wełniak (37), 0:2 Michał Żebrakowski (42), 1:2 Grzegorz Janiszewski (88), Marcin Urynowicz (90+1)

GKS Katowice: Mrozek - Wojciechowski (63. Grychtolik), Jędrych, Janiszewski, Rogala - Sanocki (63. Pavlas), Gałecki (79. Jaroszek), Urynowicz, Błąd, Kościelniak (66. Woźniak) - Kozłowski (79. Kurbiel).

Wigry: Zoch - Orzechowski (51. Gierach), Piekarski, Grzelak, Liszka - Sauczek, Kamiński, Mularczyk -Wełniak (60, 90. Gojko), Adamek, Żebrakowski (60. Czułowski).

Żółte kartki: Urynowicz, Jędrych - Grzelak, Wełniak.

Sędziował: Robert Marciniak (Kraków)

Widzów: 1513

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto