Funkcjonariusze zwalczający przestępczość samochodową katowickiej komendy odzyskali nissana, który został skradziony w katowickiej dzielnicy Burowiec. W nocy, kiedy doszło do przestępstwa, okazało się, że 50-letni syn pokrzywdzonej zaprosił do domu na imprezę dwóch młodych mężczyzn, których chwilę wcześniej poznał w tramwaju. Kiedy podczas hucznej imprezy mężczyzna zasnął, zniknęli zaproszeni goście wraz z samochodowymi kluczykami i autem. Kiedy rano się obudził, zauważył brak pojazdu.
Składając wyjaśnienia nie był w stanie wskazać personaliów mężczyzn, których zaprosił do domu. Sprawą zajęli się policjanci do walki z przestępczością samochodową katowickiej komendy. Już po kilku dniach intensywnych działań ustalili nie tylko tożsamość sprawcy, ale również parking strzeżony, na którym skradziony samochód był zaparkowany. Do zatrzymania 26-latka doszło w chwili, kiedy chciał wsiąść do auta i odjechać z parkingu. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Pomimo młodego wieku był już wielokrotnie karany za kradzieże i przywłaszczenie mienia. Teraz za kradzież z włamaniem podejrzanemu grozi kara do 10 lat więzienia.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?