Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katowicki dworzec zabytkiem?

Justyna Przybytek
Przeciwnicy burzenia konstrukcji katowickiego dworca.
Przeciwnicy burzenia konstrukcji katowickiego dworca. fot. Marzena Bugała.
Śląscy architekci i urbaniści złożyli do śląskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków wniosek o wszczęcie procedury wpisania do rejestru zabytków dworca PKP w Katowicach w części hallu głównego wraz z konstrukcją, którą stanowi 16 kielichów.

Z podobnym pismem wystąpi historyk sztuki z Uniwersytetu Śląskiego Irma Kozina, tyle że pod banderą Docomomo - międzynarodowej organizacji broniącej zabytków modernizmu. Wystąpienie szykuje też Polski Komitet Narodowy Icomos (Międzynarodowa Rada Ochrony Zabytków i Miejsc Historycznych).

Co na to Barbara Klajmon, szefowa Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków? Potwierdza, że wniosek SARP do urzędu wpłynął. Będzie rozpatrywany.

- Nasze stanowisko w sprawie dworca zostało wielokrotnie wyrażone - ucina Klajmon. Pani konserwator odmawiała dotąd wpisania konstrukcji dworca do rejestru zabytków powołując się na jej zły stan. Brak działań uzasadniała też brakiem doktryny konserwatorskiej w zakresie ochrony współczesnych zabytków. Zaakceptowała też propozycję inwestora - firmy Neinver - wyburzenia i odtworzenia konstrukcji.

Temat nie jest nowy. W 2007 r., kiedy PKP prowadził rozmowy z inwestorami, sprawą wpisu do rejestru interesowała się Europa Nostra (międzynarodowa organizacja zajmująca się ochroną dziedzictwa kulturowego). Temat ucichł po tym, jak Neinver ogłosił, że konstrukcję hali zachowa. W zeszłym roku okazało się, że kielichy są do wyburzenia.

Czy wnioski do WKZ zahamują inwestycję? - Projekt jest realizowany, odbywają się prace przygotowawcze, a proces wynajmu Galerii Katowickiej toczy się według założonego harmonogramu - odpowiada Monika Olejnik- Okuniewska, rzecznik Neinvera.

A jednak przeciwnicy burzenia konstrukcji nie odpuszczają i organizują się na portalu społeczno- ściowym Facebook. Na tym samym portalu powstał też niedawno profil "Dobić Brutala - zburzyć dworzec w Katowicach".

Trzeba umyć, a ludzie zmienią o nim zdanie

Rozmawiamy z Małgorzatą Włodarczyk, przewodniczącą Komisji Architektury PKN Icomos

Dlaczego Icomos interweniuje tak późno?
Prośba o zainteresowanie się sprawą dotarła do nas niedawno. Nie jesteśmy stroną, więc nasze pismo nie niesie ze sobą skutków prawnych. Szkoda, że śląskiemu środowisku nie udało się dotąd skutecznie interweniować w sprawie dworca i naciskać na wpisanie go do rejestru.

Jaka jest rola wystąpienia?
Możemy wspierać działania, tak, aby gmach dworca nie był niszczony. Wskazywać, jakie są wartości tego obiektu.

Dla wielu mieszkańców regionu to tylko brudny dworzec. Inwestor utrzymuje, że ciekawy, ale nie zabytkowy.
Katowicki dworzec nie jest jedynym przykładem brutalizmu w architekturze na świecie, ale jednym z nielicznych w Polsce. Jego konstrukcja jest wpisana w spuściznę architektoniczną i nie mówimy tu tylko o kielichach. W myśl ustawy o ochronie zabytków, zabytkiem nie jest tylko obiekt wpisany do rejestru. Może nim być obiekt, który niesie ze sobą wartości kulturowe, pokazuje rozwiązania architektoniczne, jest świadectwem swojego czasu. A co do brudu: rewitalizacja i remont mogłyby zmienić zdanie mieszkańców.

Lepiej późno niż wcale. Teraz też jest czas

Rozmawiamy z Krzysztofem Gorgoniem, prezesem katowickiego oddziału SARP

Nie za późno na wniosek SARP?
Mamy do czynienia z procedurą, która od pewnego czasu jest prowadzona w sposób niejawny. Wiele rzeczy dopiero teraz wychodzi na wierzch. Wcześniej było zapewnienie, i ze strony inwestora, i władz miasta, że kielichy dworca zostaną zachowane. Gdybyśmy wiedzieli, co inwestor zamierza albo że władze nie zobligują go do zachowania konstrukcji dworca, to interweniowalibyśmy wcześniej. Nie jesteśmy przeciw modernizacji, a za ocaleniem cennego fragmentu obiektu.
Ale Neinver ma już pozwolenie na budowę.

Wpisanie do rejestru zabytków jest możliwe w każdym momencie. Pozwolenie na budowę nie ma znaczenia.
Ten obiekt naszym zdaniem - fachowców i ludzi, którzy na architekturze się znają - ma cechy wybitnego dzieła architektonicznego.

Konserwator do tej opinii nie musi się przychylić.
Konserwator winna jest rozpatrzyć nasz wniosek i wszcząć procedurę wpisu do rejestru zabytków. Oczywiście postępowanie może przebiegać w różny sposób, może być na przykład umorzone, ale wtedy my możemy się odwoływać od tej decyzji do wyższych instancji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto