Dziecko, jak relacjonuje Jacek Pytel rzecznik Komendy Miejskiej w Katowicach, zauważył we wtorek po godz. 9. przypadkowy przechodzień. Mężczyzna zawiadomił funkcjonariuszy policji.
Sprawę badają śledczy pod nadzorem prokuratury. Poszukują także matki dziecka. Z wstępnych oględzin ustalono, że dziewczynka urodziła się najwyżej dwa dni temu.
Nie wiadomo, jakie są okoliczności śmierci noworodka: czy dziecko nie żyło zanim zostało wrzucone do rzeki, czy zmarło w wyniku utonięcia. - Tę kwestię wyjaśni sekcja zwłok, która zostanie przeprowadzona w ciągu najbliższych dni - zapowiada komisarz Pytel.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?