O rozboju policjanci z Katowic dowiedzieli się kilka dni temu, ale nie od pokrzywdzonego. Temu jednak też złożyli wizytę. Na widok funkcjonariuszy mężczyzna bardzo się zdziwił, ale potwierdził fakt, że został napadnięty na ulicy Zarębskiego, pobity i obrabowany z telefonu.
Powiedział też, że w wyniku odniesionych obrażeń (złamana szczęka) kilka dni spędził w szpitalu.
Zatrzymany w sprawie to 33-letni mieszkaniec Katowic. Teraz za rozbój odpowie przed sądem. Grozi mu dwunastoletni pobyt w więzieniu.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?