Trzy nieco pordzewiałe przęsła płotu na zapleczu Skarbka, w pasażu między ulicami 3 Maja i Mickiewicza w Katowicach. Trzech streetartowców z Londynu i właściciel sklepu z grami w pasażu. W tym miejscu i dzięki tym ludziom powstaje kolejne niezwykłe malowidło uliczne w Katowicach. Ten pasaż zna każdy katowiczanin: między ulicami jest kantor, sex-shop, a od pół roku także sklep z grami (w miejscu pasmanterii).
Zaś autorzy malowidła to Chris Rowland, Iain Macarthur oraz Gosia Orlińska. Iain współpracował m.in. ze stacją HBO przy serialu Gra o tron. To, że ozdabiają płot Skarbka motywami śląskimi i krakowskimi, to przypadek.
- Graficy przyszli do sklepu po grę - mówi Filip Guliński, właściciel sklepu.
Od słowa do słowa, dogadali się, że płot jest inspirujący. Potem artyści pojechali do Krakowa, do Muzeum Etnograficznego, skąd przywieźli notes pełen szkiców. Następnie taksówką pojechali po farby do metalu do Castoramy. W tym czasie Filip rozmawiał z zarządcą Skarbka, do którego płot należy. Sprzeciwu nie było, więc we wtorek 2 sierpnia przed południem artyści zaczęli pracę w pasażu.
Ich dzieło ma być gotowe 2 sierpnia 2016 po południu. Każdy "dostał" swoje przęsło płotu do malowania. Jak mówi Gosia Orlińska, każde przęsło będzie odrębną pracą, ale łączyć je będą motywy.
Każde malowidło będzie miało wymiary 2,5 na 1,5 metra, i zostanie wykonane farbami do metalu. Cały płot ma około 20 m kw.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
