Remont Mikołowskiej w Katowicach. Trwa wymiana nawierzchni
Mikołowska w Katowicach, to jedna z najbardziej obciążonych ruchem ulic miasta. Od 12 lipca trwa tu remont. Drogowcy wymieniają nawierzchnię, a kierowcy uzbrajają się w cierpliwość, bowiem remont w godzinach szczytu niemal paraliżuje ruch na tej ulicy. Jednak nie tylko. Również w godzinach, które nie są uznawane za godziny szczytu drogowego, kierowcy muszą odstać swoje w korku. Tak jest szczególnie na dwóch zjazdach z autostrady A4 na ulice Mikołowską przy AWFie. Tu trzeba odczekać nawet 20 minut, później jeszcze mijanka do drugich świateł na wysokości stacji paliw.
Kolejne minuty tracą kierowcy jadący ulicą Kozielską w kierunku Mikołowskiej. Tu także trzeba liczyć się korkiem, a ten czasami zaczyna się już przy Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach.
Jak informował Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Katowicach, prace będą polegać na wymianie wierzchniej części asfaltu. Na drodze występują zwężenia po obu stronach jezdni. W toku prac na krótko były zamykane wjazdy z bocznych ulic, ale ulica cały czas jest przejezdna.
Zobacz zdjęcia
Remont ma potrwać do 20 lipca, a jego zakres obejmuje odcinek od Akademii Wychowania Fizycznego (czyli od wysokości Pałacu Młodzieży) do ulicy Kozielskiej (to skrzyżowanie z Kopernika). Zgodnie z zapowiedzią, prace mają potrwać do 20 lipca, do godziny 22. Czy tak się stanie? Jeszcze 19 lipca prawa strona jezdni na odcinku od skrzyżowania ulicy Mikołowskiej ze Strzelecką, do świateł na skrzyżowaniu Mikołowskiej i Kominka, wciąż nie miał nowej nawierzchni.
Mikołowska w Katowicach. W godzinach szczytu stoi i bez drogowców
Mikołowska to jedna z najbardziej obciążonych ruchem ulic w Katowicach. Łączy południowe dzielnice - Brynów, Ligotę, Panewniki czy Ochojec - i autostradę A4 ze ścisłym centrum miasta. Każdej doby przejeżdża nią kilkaset autobusów komunikacji miejskiej. Nic dziwnego, że remont tej drogi zawsze budzi obawy, iż miasto zakorkuje się zupełnie. Przecież i bez żadnych prac Mikołowska w godzinach szczytu po prostu stoi, a przejechanie odcinka od dworca PKP do węzła A4 zabiera i 20 minut. Choć to zaledwie około kilometr.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?