Katowice. To był jeden z najszybszych i najsprawniej przeprowadzonych remontów. Drogowcy uwinęli się z nim w jeden weekend

Remont rozpoczął się w piątek, 21 października. Około 18 firma Eurovia, która była wykonawcą remontu, zamknęła jezdnie przeznaczone do wymiany nawierzchni i wprowadziła objazdy.
Bardzo szybko pojawiły się ekipy drogowe. Rozpoczęło się frezowanie.

Parce związane z układaniem nawierzchni trwały w sobotę i niedzielę. W niedzielę o 18 było już po remoncie i drogowcy przywrócili w tym miejscu docelową organizację ruchu.
Wszyscy, którzy dziś jadą tędy do pracy, szkoły czy na uczelnie nie zobaczą tu już żadnych zwężeń. Tak, jak zapowiadała GDDKiA, prace zakończyły się w niedzielę.

Jak informowała GDDKiA przez całą noc z piątku na sobotę pracowały ekipy drogowców z maszynami do frezowania nawierzchni. Mieszankę mineralno-asfaltową położono w dwóch warstwach: wiążącej i ścieralnej. Potem wyregulowano urządzenia drogowe i odtworzono oznakowanie poziome.
Koszt tego szybkiego remontu wyniósł prawie 2,7 mln zł. Jak już wspomnieliśmy wykonała go firma Eurovia Polska.

Wciąż trwa jeszcze remont na innej ważnej i bardzo obciążonej ruchem trasie ekspresowej – S86. Kierowcy poruszają się obecnie „wewnętrznymi” pasami ruchu – lewym i środkowym. Pasy skrajne, czyli prawy i awaryjny są remontowane. W tym przypadku remont ma się zakończyć do 15 listopada. Wykonawcą prac remontowych jest pruszkowski Drogomex. Koszt remontu to 24,8 mln złotych.