Tramwaje w Katowicach zostały zatrzymane.
Początkowo nie wiadomo było, co to za interwencja. Przechodnie zastanawiali się, czy to pożar czy może jakieś problemy z gazem? Szybko okazało się jednak, że chodzi o bezpieczeństwo pieszych i przechodniów.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
- Tym razem chodziło o działania prewencyjne. Na miejscu pojawiły się dwa zastępy strażaków. Zajęli się usuwaniem sopli, zwisających z budynku - informuje kapitan Adam Kryla, rzecznik prasowy KM PSP w Katowicach.
Po zakończeniu usuwania sopli lodowych ruch tramwajów został przywrócony.