Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katowice: Remont w Altusie, pierwszy tak duży od czasu jego powstania

Justyna Przybytek
W Altusie znajdują się biura, hotel, kino, sklepy, restauracje, klub fitness i bar na ostatnim, 125. piętrze
W Altusie znajdują się biura, hotel, kino, sklepy, restauracje, klub fitness i bar na ostatnim, 125. piętrze Arkadiusz Gola
Katowice. W Altusie trwa modernizacja, pierwsza tak duża od czasu jego powstania. Remont przejdą hol i recepcja.

Katowice: Remont w Altusie, pierwszy tak duży od czasu jego powstania

Jeśli do Altusa zaglądamy tylko od czasu do czasu, m.in. wybierając się do tutejszego kina bądź na zakupy w części handlowej, remontu nie zauważymy. Większość prac prowadzona jest bowiem w części biurowej. Dostrzeżemy zmiany na parkingach podziemnych, na których pomalowano posadzkę, sufity i ściany oraz remontowane będą wjazdy i wyjazdy.

Z kolei na zewnątrz: przed głównym wejściem (od strony ul. Uniwersyteckiej) odnowiono granitowe schody, także od tej strony oczyszczone zostały aluminiowe ramy okien i okładzina na elewacji.

Gruntowne zmiany zajdą jednak na parterze części biurowej wysokościowca, tu m.in. całkowicie przebudowane zostaną recepcja i hol, trwa także modernizacja wnętrz kabin wind szybkobieżnych. Całość prac ma kosztować ok. 20 milionów zł. Przypomnijmy, że wysokościowiec od 2013 roku ma nowego właściciela - katowickiego biznesmena Macieja Jaglarza, do którego należą także biurowce KCB oraz Separator. Altusa sprzedał syndyk masy upadłościowej spółki Reliz (właścicielem 100 proc. udziałów w firmie był Kredyt Bank). Trzeba było jednak aż trzech przetargów i obniżenia ceny wywoławczej z 260 milionów zł do 175 milionów zł, aby ostatecznie gmach wylicytować za 185 milionów zł.

Choć 125-metrowy wysokościowiec z 30 piętrami i niemal 70 tys. m kw. najlepsze lata ma już za sobą, wciąż uchodzi na symbol nowoczesnych Katowic. Gdy w 1999 roku rozpoczynano jego budowę - wówczas pod nazwą Uni Centrum - miał być drugim najwyższym budynkiem w Polsce i jednym z najnowocześniejszych w kraju.

Wbiciu pierwszej łopaty towarzyszył spory optymizm, który jednak topniał z każdym rokiem wlokącej się inwestycji. W 2001 r. na Uni Centrum zatknięto wiechę, ale dopiero pod koniec 2003 budynek otwarto. W międzyczasie były bankructwa, niespłacone kredyty i niewypłacone wykonawcom pieniądze. Budowa wielokrotnie była wstrzymywana, aż w końcu otwarto go w 2003 r.

Altus, choć od jego otwarcia minęło 12 lat, wciąż jest najwyższym budynkiem Katowic. Znajdują się w nim: biura, hotel, kino, sklepy, restauracje, klub fitness i bar na ostatnim piętrze. Umocnienie marki biurowca postawił sobie za cel dwa lata temu Maciej Jaglarz. Trafił jednak na słaby moment: dwa miesiące po zakupie z budynku wyniosła się sieć kinowa Helios, a niedawno okazało się, że wyprowadzi się stąd także kolejny duży najemca - Capgemini.

- Aktualnie wynajęliśmy wszystko, co było do wynajęcia (Heliosa już w ubiegłym roku zastąpiła sieć Planet Cinema - przyp. red.) za wyjątkiem małego lokalu na pierwszym piętrze. Capgemini jest najemcą do marca przyszłego roku, tymczasem mamy już firmy, które pytają, czy nie mogłyby wprowadzić się wcześniej, jeszcze przed wyjściem Capgemini - mówi biznesmen.

Budynek jest specyficzny: łączy biura i część handlową.

- Nigdy nie będziemy stanowili konkurencji np. dla galerii Silesia (chodzi o SCC - przyp. red.), zresztą naszym najemcom często zależy na tym, by nie być w tego typu galeriach - dodaje Jaglarz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto