Katowice - Podlesie: Ludzie domagali się przejścia przez tory, PKP... ustawiło więc kolejny płot
Przejście przez tory przy stacji PKP w Podlesiu było od lat. W ubiegłym roku kolejarze postawili przy nim tabliczki z zakazem przechodzenia przez tory, ale mieszkańcy i tak z przejścia korzystali, bo to najszybsza droga łącząca ich domy przy ulicach Storczyków, Tulipanów i Gerberów z przystankiem kolejowym, ale też znajdującą się po drugiej stronie torów ulicą Uniczowską i zlokalizowanym tu przystankiem autobusowym.
Kolejarze przypominali natomiast, że przejście było tylko służbowe, dlatego w trakcie remontu na stacji po obu jego stronach ustawiono ogrodzenie. Ostrzegali też, że przez stację w Podlesiu na dobę przejeżdża około 100 pociągów, w tym ekspresy i Pendolino, część z nich nawet tu nie zwalnia. Mieszkańców odsyłali do przejścia pod wiaduktem kolejowym.
Radni dzielnicowi przekonywali jednak, że płot bezpieczeństwa na stacji nie zwiększył, bo ludzie i tak przez tory przechodzą. Domagali się przywrócenia przejścia oraz uzupełniania go o sygnał świetlny oraz łagodny sygnał dźwiękowy, które ostrzegałyby o nadjeżdżającym pociągu.
Te argumenty do kolejarzy nie trafiły. - PKP wprowadziło nowe elementy "poprawiające" bezpieczeństwo przechodzenia przez tory na naszej stacji. Odpowiadając na nasze wnioski - zamiast bezpiecznego przejścia, mamy dodatkowy płot... - ironizują radni na portalu społecznościowym.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?