Katowice planują rozbudowę miejskiego monitoringu o 128 kamer
KISMiA, czyli Katowicki Inteligentny System Monitoringu i Analizy, został uruchomiony w sierpniu 2016 roku. Budowa systemu pochłonęła wówczas 14 mln zł, ale od tego czasu był on już kilkakrotnie rozbudowywany. Obecnie w KISMiA działają 274 kamery.
- Jest to najnowocześniejszy w tej skali inteligentny system monitoringu w Polsce, który sam wykrywa i alarmuje dyspozytorów w zakresie kilkunastu określonych zdarzeń – np. kolizja pojazdów, zbiegowisko, czy leżący człowiek – tłumaczyli urzędnicy. Jak wyliczali w 2019 roku straż miejska, policja, prokuratura, sądy wykorzystały materiały z monitoringu w blisko 2 tys. przypadkach.
CZYTAJCIE TEŻ:
W Katowicach przybyło 38 kamer monitoringu. Katowicki Inteligentny System Monitoringu i Analizy rośnie
Katowice: Będą aż 32 nowe kamery monitoringu miejskiego. Gdzie?
Dodajmy, że kamery, poza Śródmieściem i dzielnicami, są także umiejscowione na głównych arteriach drogowych Katowic, gdzie skanują tablice rejestracyjne przejeżdżających pojazdów.
Ostatnia rozbudowa systemu w lipcu tego roku o 38 kamer kosztowała 2,6 mln zł. Teraz miasto planuje kolejną. Urząd właśnie ogłosił przetarg na przygotowanie infrastruktury i oprogramowania, które umożliwią powiększenie systemu KISMiA o 128 kamer.
Nie przegapcie
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?