Katowice planują budowę noclegowni dla bezdomnych w Szopienicach

Plan budowy noclegowni dla bezdomnych mężczyzn miasto ogłosiło na Platformie Konsultacji Społecznych. Do 18 stycznia urzędnicy czekają na uwagi mieszkańców.

Jak wyjaśnia Ewa Lipka, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Katowicach, przedsięwzięcie związane jest z wejściem w życie Rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie standardów noclegowni, schronisk dla osób bezdomnych i ogrzewalni. - Zmiany te spowodowały konieczność wybudowania nowych noclegowni, tak aby dostosować je do obowiązujących standardów - tłumaczy. Jak dodaje, oprócz noclegowni, urząd planuje również budowę Domu dla matek z małoletnimi dziećmi i kobiet w ciąży.

W pierwszej kolejności powstanie jednak noclegownia przy ulicy Obrońców Westerplatte. - Miasto rozpatrywało wiele lokalizacji na terenie miasta. Ostatecznie podjęta została decyzja o budowie noclegowni w dzielnicy Szopienice z uwagi na uwarunkowania. Głównymi czynnikami determinującymi wybór są: bezpośrednia komunikacja miejska z centrum miasta Katowice, dostępność do infrastruktury technicznej, brak zabudowy mieszkaniowej oraz uwarunkowania terenowe i prawne wskazujące na możliwość realizacji przedsięwzięcia w bieżącym roku - wyjaśnia Lipka.

Na noclegownię mają się składać dwa budynki. Będą to albo kontenery, albo budynki modułowe. Oba dwukondygnacyjne. Każdy z nich ma mieć około 400 metrów kwadratowych powierzchni.

W ramach inwestycji planowane jest też zagospodarowanie terenu, w tym budowa chodników, dojazdu, miejsc parkingowych, oświetlenie oraz ogrodzenie terenu. Obiekt ma być też monitorowany.

Noclegownia w Szopienicach miałaby być gotowa jeszcze w tym roku. Urzędnicy szacują, że przed końcem 2018 roku uda się opracować dokumentację projektową oraz wykonać roboty budowlane.

Dodajmy, że w Katowicach jest obecnie kilkaset miejsc, w których bezdomni mogą szukać schronienia. To noclegownie, schroniska oraz ogrzewalnie. Jak ocenia Diethmar Brehmer z Górnośląskiego Towarzystwa Charytatywnego, które prowadzi noclegownię przy Sienkiewicza oraz jadłodajnię dla bezdomnych przy Jagiellońskiej, to zdecydowanie za mało.

- Taki, nowy obiekt jest konieczny - ocenia. Jak dodaje liczba bezdomnych w Katowicach nieznacznie, ale rośnie. Ale problemem nie jest tylko brak miejsc, a warunki w schroniskach i ogrzewalniach. - Nasza noclegownia jest zapchana codziennie i znajduje się w opłakanym stanie. To warunki współcześnie nie do przyjęcia. Potrzeba też większej przestrzeni – przyznaje. Łącznie przy Sienkiewicza jest 30 miejsc, tymczasem tylko ze śniadań i obiadów, wydawanych przez GTCH każdego dnia, korzysta ponad 210 bezdomnych.

Jak zapewnia rzeczniczka katowickiego Urzędu Miasta "wybudowane noclegownie zostaną przekazane do prowadzenia organizacjom pozarządowym w ramach ogłoszonego konkursu ofert".