Mężczyzna, który strzelał w okna szkoły podstawowej nr 59 na osiedlu Tysiąclecia w Katowicach został wczoraj zatrzymany przez katowickich policjantów.
Dziury po kulach w szybach i drzwiach SP zgłaszali funkcjonariuszom pracownicy szkoły. Nie wiadomo było kto strzela i w co celuje.
- Mężczyznę na balkonie mieszkania na 11 piętrze zauważyli sąsiedzi - wyjaśnia Jacek Pytel rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Widzieli, że trzymał w rękach przedmiot przypominający wyglądem broń. Funkcjonariusze wkroczyli do akcji: w mieszkaniu w bloku przy ul. Tysiąclecia 80 zastali 29-latka, znaleźli także pneumatyczny pistolet na metalowe kulki, którym strzelał w szkołę.
- Jak tłumaczył broń kupił niedawno na targowisku i chciał sprawdzić jej zasięg - opowiada Pytel.
Sprawą katowiczanina zajęła się już prokuratura. Prawdopodobnie usłyszy zarzut uszkodzenia mienia.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?