Katowice: Obok szpitala tymczasowego w MCK stanęła elektrownia. Ustawili ją żołnierze WOT

Na terenie Międzynarodowego Centrum Kongresowego w Katowicach trwają prace związane z utworzeniem szpitala tymczasowego. Ma tam stanąć 500 łóżek z dostępem do tlenu, w tym 100 łóżek z dostępem do respiratorów. Cała ta operacja pochłonie od 10 do 12 milionów złotych.

Terytorialsi ustawili elektrownię polową obok MCK

Od samego początku w projekt zaangażowani są żołnierze 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej, 6. Batalionu Powietrznodesantowego oraz Jednostki Specjalnej AGAT z Gliwic. Pracują zarówno w dzień, jak i w nocy, zajmując się rozładunkiem sprzętu czy ustawianiem boksów dla chorych na COVID-19.

W ostatnich dniach mundurowi ustawili obok obiektu elektrownię polową, o łącznej mocy 1050 kilowatów. Będzie ona służyła za źródło awaryjnego zasilania dla MCK.

- Naszym zadaniem jest m.in. działanie w sytuacjach kryzysowych i do tego także jest przeznaczona nasza kontenerowa elektrownia polowa - mówi płk Tomasz Białas, dowódca 13. ŚBOT.

- Jeszcze kilkanaście miesięcy temu ćwiczyliśmy użycie jej przy kataklizmach i w sytuacji gdy zabraknie prądu w jakiejś miejscowości, wtedy nie podejrzewaliśmy jeszcze, że może być on użyty w takiej sytuacji, gdzie niejako „czuwać” będzie nad bezpieczeństwem pacjentów podłączonych do respiratorów - dodaje pł Białas.

Szpital tymczasowy w MCK ma zostać uruchomiony w środę, 25 listopada. Oprócz boksów dla chorych znajdzie się w nim m.in. pracownie tomografii komputerowej, USG czy endoskopowa.