Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Katowice nie wierzą łzom". Spotkanie autorskie z Martą Fox w Domu Oświatowym Biblioteki Śląskiej

Szymon Karpe
Szymon Karpe
W Domu Oświatowym Biblioteki Śląskiej odbyło się dziś spotkanie autorskie z Martą Fox i promocja jej najnowszej książki "Katowice nie wierzą łzom". W książce odnajdziemy osobistą podróż pisarki przez Katowice, z którymi związała swoje życie jako Ślązaczka z pierwszego pokolenia. To opowieść o trudach dzieciństwa i wzrastaniu, o ludziach i miejscach ważnych dla autorki, ale też opowieść o magicznym miejscu, jakim zdaniem Marty Fox są Katowice.

"Katowice nie wierzą łzom"

Spotkanie autorskie z Martą Fox i promocja książki "Katowice nie wierzą łzom" rozpoczęło się o godzinie 17:00 i potrwało przez 2 godziny. Spotkanie z pisarką w Domu Oświatowym Biblioteki Śląskiej przy ulicy Francuskiej poprowadził prof. Marian Kisiel, literaturoznawca i wykładowca Uniwersytetu Śląskiego. Na początku rozmowy Marta Fox podzieliła się z uczestnikami wspomnieniami z dzieciństwa i wprowadzeniem w historię swojej rodziny. Opowiadała o tym, jak jej rodzice poznali się na Śląsku i tutaj żyli. Jako Ślązaczka z pierwszego pokolenia nie miała łatwego zadania jako dziecko, z jednej strony przez dzieci z podwórka uważana za "gorolicę", z drugiej starająca się posługiwać śląską godką.

W dalszej części spotkania autorka i prof. Kisiel wybrali się w literacką podróż przez Katowice. Wspominano miejsca w jakich autorka zapuszczała swoje korzenie, w tym te których nie ma już na mapie Katowic, albo te, które spełniają już inną funkcję. Takim miejscem, które w pewien sposób ukształtowało Martę Fox, był wydział filologiczny Uniwersytetu Śląskiego na którym studiowała, w budynku dzisiejszego seminarium duchownego. Na kartach książki odnajdziemy również bardzo osobiste opowieści o ludziach ważnych w życiu pisarki. Na spotkaniu autorskim Marta Fox podzieliła się kilkoma anegdotami i historiami związanymi z ciekawymi ludźmi jakich miała okazję poznać, m.in. Zygmunta Czernego, Wilhelma Szewczyka, Tadeusza Kijonki.

Skąd taki tytuł dla najnowszej książki Marty Fox? Zdaniem autorki Katowice to

- magiczne miasto, które „nie wierzy łzom, tylko czynom”, miasto w ruchu i zmianach, ze swoimi dzielnicami, zakamarkami, ulicami, teatrami, bibliotekami, kawiarniami, rozbudowywane nieustająco, mające zaczarowany klimat i zadziwiającą moc przyciągania.

Na spotkaniu obecni byli przyjaciele pisarki, którzy w pewnym momencie włączyli się do dyskusji. Co ważne na widowni obecna była również młodzież , która jak mówiła bohaterka wieczoru - jest dla niej bardzo ważną grupą odbiorców, czytelnikiem wymagającym, ale wartym uwagi.

Spotkanie zakończyło się kilka minut po godzinie 19:00. Wszyscy chętni mieli okazję otrzymać osobisty autograf Marty Fox na swoim egzemplarzu książki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto