Katowice: Na dworcu nic się nie dzieje. Stoją schody, winda, chodnik [ZDJĘCIA]
Minęło 12 tygodni od czasu, jak PKP wybrało firmę, która wymieni zepsute schody na dworcu w Katowicach (5 marca 2019). 22 marca 2019 oficjalnie udzielono zamówienia firmie Schindler. Mamy koniec maja, a więc minęło sporo czasu - ponad dwa miesiące! - a na dworcu nic się w tej sprawie nie dzieje. Na dodatek zepsuta jest jedna winda koło kas i wciąż nie działa ruchomy chodnik. Dworzec pełen jest usterek!
Przypomnijmy. Nieruchome schody ruchome między holem głównym a podziemnym dworcem autobusowym to przedmiot kpin w całej Polsce. Nie działają od dwóch lat! PKP długo nie była w stanie w ogóle zabrać się do naprawy. A to nie mieli pieniędzy, a to żadna firma nie stawała do przetargu. Bo też jego warunki były nierealne - firmy chciały więcej pieniędzy i więcej czasu na to zadanie. Po roku pół miliona złotych dołożyło miasto Katowice. PKP znów zabrało się do negocjacji. Odpowiedziały dwie firmy:
- Otis, której schody są obecnie na dworcu (zepsute), który chciał 1,1 mln złotych za wymianę i postawił dodatkowe warunki
- Schindler, który zadeklarował, że wymieni schody za 2,3 mln złotych.
Ostatecznie PKP zdecydowała się na firmę Schindler. I dała jej 25 tygodni na wymianę schodów. To znaczy, że muszą być gotowe najpóźniej we wrześniu 2019 roku. Na razie w maju 2019 nie tylko nie widać żadnych prac - zniknęły za to niektóre tablice informujące, że schody są nieczynne. Na dodatek na dworcu wciąż nie działa jedna winda obok kas (łączy hol dworca z podziemnym dworcem autobusowym i podziemnym parkingiem) oraz ruchome chodniki w holu. W marcu 2019 rzecznik kolei mówił nam, że jeśli chodzi o chodniki, firma przeprowadza właśnie analizę techniczną i po niej zdecyduje, co dalej. Winda zaś ma zostać naprawiona w ciągu miesiąca, bo trzeba zamówić część do niej. Minął miesiąc, nawet dwa, a chodnik dalej nie działa, zaś winda nie jeździ. Pasażerowie mogą czekać na jedyną czynną windę lub iść schodami.
Schody ruchome na dworcu w Katowicach działały zaraz po otwarciu dworca w 2013, ale jak tylko minęła gwarancja, zaczęły się psuć. Awarie koleje tłumaczyły tym, że... ze schodów korzysta zbyt wiele osób i są przeciążone. Firma Otis, która dostarczyła schody, które obecnie nie działają, zamontowała też schody ruchome w Galerii Katowickiej, ale one wciąż działają. Prawdopodobnie rzecz w tym, że tamte schody wciąż serwisuje Otis, natomiast gdy minęła gwarancja, serwisem schodów ruchomych na dworcu zajęła się inna firma.
Na pociechę: pełne usterek są też inne nowe dworce. W Poznaniu też długo nie działają schody ruchome i tablice, wyświetlające odjazdy.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?