Można go było spotkać w godz. 11.00-12.00 na ul. Stawowej. Franz von Winckler przygotował miłą niespodziankę dla mieszkańców naszego regionu. To zaproszenia na wielki bal, który odbędzie się tego samego dnia na ulicy Franza von Wincklera w Katowicach. Na pewno jesteście ciekawi jak to się stało, że przemysłowiec znalazł się w stolicy Górnego Śląska? Otóż otrzymał zaproszenie od Ślōnskij Ferajny i Europosła Marka Plury.
Peter Langer, szef Ślōnskij Ferajny: Za komuny o takich Górnoślónzokach jak Franz von Winckler sie niy godało bo óni godali po nimiecku. Pamiyńć ło nich miała umrzyć, ale my ku tymu zwóle niy dómy, bo tacy zocni ludzie stowiali nasze miasta. Skuli tego wskrzesiyli my ducha von Wincklera a robiymy ze nim żywo regionalno lekcjo.
Europoseł Marek Plura: Jestem katowiczaninem i bulwersuje mnie fakt, że moje miasto tak słabo dba o swoją tożsamość, o pamięć o swoich ojcach założycielach. Nasz happening jest apelem o godne upamiętnienie jednego z nich - Franza von Wincklera
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?