Katowice dzisiaj są wyludnione. Ulice i place są puste mimo Święta Niepodległości

Przejmująca cisza i puste ulice. Taki był poranek 11 listopada. Na drogach ruch jest niewielki. Nikt się nie śpieszy. Większość osób została dziś w domach. O to też apelowali politycy. To bardzo nietypowe Święto Niepodległości. Pierwsze w czasie epidemii koronawirusa.

- Chciałem zaapelować w związku ze zbliżającym się Świętem Niepodległości 11 listopada. On będzie w tym roku świętem nietypowym. Musimy ograniczyć się do małych grup - w tym roku wyrazem patriotyzmu niech będzie to, że zostaniemy w domu - mówił 10 listopada Adam Niedzielski, minister zdrowia, podczas konferencji prasowej.

I tak w większości przypadków właśnie się stało. Zwykle 11 listopada w miastach organizowane były uroczyste obchody Święta Niepodległości. Biegi niepodległościowe, koncerty, defilady, przemarsze, zwiedzanie schronów bojowych i wystawy sprzętu wojskowego. Kolejki ustawiały się to wojskowych grochówek. Takich wydarzeń nie brakowało w minionym roku w województwie śląskim. Dziś wielu miastach jest pusto i spokojnie. Tak wyglądają Katowice 11 listopada 2020 roku.

W tym roku w związku z epidemią koronawirusa nie mogą odbyć się większe wydarzenia. W planach obchodów Święta Niepodległości są jedynie msze święte odprawiane w intencji Ojczyzny czy oficjalne składanie kwiatów w miejscach pamięci. Nie każdy może uczestniczyć też w mszy świętej. W kościołach w związku z epidemią wprowadzone są limity wiernych w zależności od powierzchni kościoła. Do 29 listopada obowiązuje limit w kościołach 1 os/15m kw.

W Katowicach również zaplanowano dosyć skromne wojewódzkie obchody Święta Niepodległości. Delegacja władz rządowych i samorządowych złoży dziś wieńce pod pomnikiem Powstańców Śląskich, Wojciecha Korfantego i Józefa Piłsudskiego. Natomiast o godzinie 10.30 metropolita katowickiego ks. abp. Wiktora Skworca odprawi mszę świętą w intencji Ojczyzny w Archikatedrze Chrystusa Króla.

- Ze względu na pandemię koronawirusa to będzie inne święto niż dotychczas. Zachęcam jednak mieszkańców naszego regionu do świętowania rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości w swoich domach. Okazje ku temu dają znakomite inicjatywy patriotyczne i akcje, jak na przykład „Niepodległa do Hymnu” – podkreślił wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.

W innych miastach województwa śląskiego również podobnie postanowiono skromnie obchodzić Święto Niepodległości. W Siemianowicach Śląskich na słupach przy głównych ulicach wywieszono polskie flagi, a w kościele pw. Ducha Świętego w Bytkowie zostanie odprawiona msza święta w intencji Ojczyzny. We mszy świętej można uczestniczyć także za pośrednictwem transmisji internetowej. W Chorzowie nie będzie przemarszu, ani oficjalnej uroczystości na Placu Powstańców Śląskich z okazji Święta Niepodległości. Obchody ograniczą się do złożenia kwiatów pod pomnikiem Powstańca Śląskiego przez delegację Urzędu Miasta. Do takiej formy obchodów Święta Niepodległości ograniczyła się większość miast.

Każdy może włączyć się natomiast do akcji „Niepodległa do Hymnu". Wystarczy w samo południe 11 listopada włączyć jedną ze stacji radiowych lub telewizyjnych i przyłączyć się do śpiewania „Mazurka Dąbrowskiego”.