Dwóch lekarzy podejrzanych o przyjmowanie łapówek zatrzymali policjanci z katowickiej komendy miejskiej. Pieniądze miały trafiać do ich kieszeni w zamian za zwolnienia L-4.
W sprawie tej zarzuty usłyszał 65-letni internista, 62-letni kardiolog i ich 38-letni pacjent. Cała trójka działała najprawdopodobniej razem. - Pacjent dawał łapówkę interniście. Ten odesłał go do swojego kolegi specjalisty. Po wizytach w dwóch lekarskich gabinetach, pacjent otrzymywał "upragnione" L-4. Kosztowało go 200 złotych - po sto dla każdego medyka - relacjonują policjanci z biura prasowego KMP w Katowicach.
Internista i pacjent przyznali się przedstawionych im zarzutów. Kardiolog nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Wszyscy podejrzani zostali objęci policyjnymi dozorami. Śledczy sprawdzają, kto jeszcze korzystał z usług obu panów.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?