Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jeśli mieszkasz w Katowicach, to płacisz na sport najwięcej w Polsce RAPORT

Redakcja
Lucyna Nenow
Sponsoring Insight przygotowała raport dotyczący finansowania sportu przez samorządy miast wojewódzkich i urzędy marszałkowskie w 2017 roku i niezweryfikowanego jeszcze, opartego na prognozach, 2018. Na czele zestawień znalazły się Katowice i województwo śląskie.

Z wyliczeń firmy Sponsoring Insight wynika, że w 2017 roku samorządy miast wojewódzkich przeznaczyły na sport 1.352.011.448,49 zł. Ze wstępnych szacunków na 2018 rok wynika, że kwota ta wzrosła do 1.471.586.372 zł, co oznaczałoby, że każdy mieszkaniec miasta wojewódzkiego w minionych 12 miesiącach wyłożył na ten cel średnio 212,91 zł. Urzędy Marszałkowski - jeśli został zrealizowany plan - dorzuciły 165.679.472 zł, co dało 3,91 zł na osobę żyjącą na zarządzanych przez nie tereniach. Oficjalne dane powinny się pojawić za kilka miesięcy.

Katowiczanin płaci najwięcej

W porównaniu do roku 2017 w 2018 wśród miast wojewódzkich największy skok zamierzały wykonać Katowice, w których wzrost wydatków wyniósł 133,5 procenta, dystansując kolejne w zestwieniu Poznań (79,5) i Rzeszów (74,1). Największe spadki przewidywano w Olsztynie (-45,5) i Łodzi (-38).

Katowice są jedynym miastem wojewódzkim w Polsce, w którym roczne wydatki na sport w przeliczeniu na jednego mieszkańca - znów z zastrzeżeniem, że dane wstępne znajdą potwierdzenie w rzeczywistych bilansach - przekroczyły 300 zł. Co więcej, pokonały nawet próg 400 zł - średnio każdy katowiczanin prawdopodobnie zasponsorował sport kwotą 401,49 zł. Drugie miejsce zajął pod tym względem Toruń (297,17 zł na osobę), a trzecie Zielona Góra (279,99 zł). W obejmujących cztery lata badaniach tylko raz została pokonana granica 500 zł - stało się tak w 2015 roku w Olsztynie. Co ciekawe w 2018 stołeczna Warszawa w przeliczeniu na mieszkańca przekazała na sport więcej pieniędzy tylko od Kielc i Łodzi. Ta ostatnia osiągnęła wynik 95,10 zł na mieszkańca, co oznaczało by spadek o połowę. W przypadku Katowic w okresie 2015-2017 (to już oficjalne dane) obciążenie jednego mieszkańca wzrosło o 133,5 procent. Na pozycję lidera centrum śląskiej aglomeracji awansowało z dziesiątego miejsca w Polsce.

Dotacje w środku stawki

Istotnym punktem raportu są dotacje przekazywane na sport. W skali kraju w 2017 roku było to 318.943.125,40 zł, a w 2018 - nieoficjalnie - 400.242.748,00. Pod tym względem Katowice plasują się na dziesiątym miejscu w kraju z 17 milionami.Rekordowa Warszawa zbliża się do 150 milionów, ostatni Rzeszów przekazuje 1,7 mln.

Dach Śląskiego był „usługowy”

Interesująco wygląda także zestawienie inwestycji w infrastrukturę sportową. W 2017 roku miasta wojewódzkie przekazały na takie cele 598.154.092,65 zł, natomiast w prognozach na 2018 rok kwota ta wzrosła już do 748.599.151,00 zł. Zdecydowanym liderem jest Kraków ze 130 mln, przed Warszawą (87 mln) i Wrocławiem (83 mln). Tuż za podium znalazły się Katowice (78 mln), w 2017 ciągnące się w ogonie stawki (skok o 522 procent!). Ponad 60 mln z katowickiej kwoty przypadło na rozpoczęcie budowy trzech dzielnicowych basenów.

Śląski Urząd Marszałkowski był za to liderem sportowych inwestycji w 2017 roku z 24.690.615 zł. Plan wynosił wówczas aż 91 mln, ale 55,2 mln przeznaczone na zadaszenie Stadionu Śląskiego zostało przesuniętych z działu kultura fizyczna do działalności usługowej i „zniknęło” z rubryki. Śląskie z wynikiem 32.102.125 zł prawdopodobnie wygrało też rok 2018. W przeliczeniu na jednego mieszkańca dało to 7,03 zł, mniej jedynie od 9,23 dolnośląskiego, budującego ośrodek w Jakuszycach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto