Jakie ubranie na Sylwestra? W co się ubrać, żeby modnie wyglądać?

Sylwester. Co ubrać, by błyszczeć?
W Sylwestra możemy szaleć, wolno nam prawie wszystko. Bardzo modny jest błysk. Cekiny i pióra teraz zostały oswojone, więc powinniśmy do woli z nich korzystać, zwłaszcza w Sylwestra. Na Wigilię załóżmy spokojniejszą koronkę, ale w ostatni wieczór w roku, niech ta koronka będzie bardziej przezroczysta. Bardzo modnym kolorem jest czerwień, czerń też zawsze jest na czasie.

Pamiętajmy jednak, że kiedy wejdziemy na bal, zobaczymy 90 procent pań w czarnych sukienkach. Nie będziemy więc oryginalne. Małą czarną możemy zastąpić małą granatową czy małą zieloną. Możemy sobie pozwolić na prześwity.

W tym roku złoto wróciło do łask. Nie jest to trend dla minimalistów. Modny jest przepych, barok, a nawet nawiązanie do carskiej Rosji. Zakładamy maksymalnie dużo ozdób, także sztucznej biżuterii. Trzeba jednak pamiętać, że nasz strój sylwestrowy dopasowujemy do miejsca, w którym się bawimy. Jeżeli idziemy do teatru to źle będziemy wyglądać w krótkiej i czarnej skórzanej sukience, która choć ultramodna, będzie niestosowna.

Skóra, która zawładnęła wybiegami, idealnie sprawdzi się na skromniejszym Sylwestrze. Załóżmy złote czy srebrne tuniki. Ogólne trendy są w tym roku efektowne i wystawne, więc nawet w zaciszu domowym możemy wyglądać modnie. W stroju musimy się dobrze czuć - to absolutna podstawa.

I to, co jest bardzo ważne - kreacja sylwestrowa ma to do siebie, że widać nas w całości. Szalenie istotna jest więc bielizna. Ta wyszczuplająca będzie kołem ratunkowym po Świętach. Pamiętajmy też o dobrze dobranym biustonoszu.

Pewnie nie wszystkie części garderoby musimy kupić. Jak wykorzystać to, co już mamy w szafie?
Mamy różne momenty w swoim życiu, czasem możemy sobie pozwolić na nowe rzeczy, a czasami nie. Jeśli mamy w szafie sukienkę bardzo oryginalną, to nie uda nam się ukryć, że już ją zakładałyśmy wcześniej.

A prosta sukienka może się zmienić pod wpływem dodatków. Wystarczy, że dodamy etolę futrzaną, albo boa z piór. To zmieni jej charakter.

A co z modnym mężczyzną?
Trzeba pamiętać o tym, by para była dobrana. Jeżeli pani ma długą sukienkę, a pan założy dżinsy, to będzie to wyglądać kiepsko. Musimy patrzeć na parę jako na całość. Panowie mogą sobie pozwolić na ekstrawaganckie dodatki jak kolorowy krawat czy poszetka. Modne są garnitury i marynarki bardziej dopasowane, ale z tym nie należy przesadzać.

Mężczyźni mogą pozwolić sobie na smoking. Wieczór sylwestrowy to moment, gdy czarny garnitur dobrze pasuje. Unikamy za to jasnych garniturów.