„Kiedy kota nie ma...” istnieje szansa, że pojawi się w najmniej oczekiwanym momencie. A wtedy bieg komicznych wydarzeń w tej znakomitej brytyjskiej komedii sytuacyjnej może nabrać zawrotnego tempa, a rozbawienie widzów całkowicie wymknąć się spod kontroli.
Jak poradzą sobie z wzajemnymi uszczypliwościami dwa zabawne angielskie małżeństwa z 20-letnim stażem? Jak rozbudzić dziką namiętność w mężu fajtłapie? Jak ów próbuje dotrzymać kroku szwagrowi seksoholikowi? Jak zaimponować zmanierowanej zamożnej siostrze i nie zabić jej wędzonym łososiem? Odpowiedzi mogą być zaskakujące. Jedyne przewidywalne tego wieczoru, to ponad 2 godziny dobrego dowcipu, humoru i śmiechu do łez.
Sztuka napisana jest świetnie, dialogi są szybkie, riposty odpowiednio dwuznaczne. Postacie wprowadzają nas w meandry akcji w dobrym tempie, ich motywacje są sensowne i barwne. Problemy przed którymi stają, nie wydają się ani trochę wydumane, nawet mimo tego iż sztuka dzieje się w Anglii, czujemy je bardzo blisko, ponieważ zostają aktualne nie tylko w ramach czasowych, ale i geograficznych.
To jedna z tych komedii, na które warto wybrać się w każdym wieku i to wiele razy - starsi odkryją w postaciach siebie, młodsi swoich rodziców.
Grają: Katarzyna Skrzynecka, Piotr Cyrwus, Violetta Arlak, Cynthia Kaszyńska, Jacek Lenartowicz, Wojciech Wysocki, Aleksandra Grzelak, Marta Wierzbicka oraz inni popularni i lubiani aktorzy.
Co, gdzie, za ile?
Kiedy kota nie ma, 29 lutego, Opera na Zamku, godz. 17.30, 20.30, bilety 90-125 zł.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?