Przeciętny sosnowiczanin na utrzymanie magistratu w swoim mieście wydał w ubiegłym roku nieco ponad 195 złotych. Tak przynajmniej wynika z rankingu, który kilka dni temu opublikowało czasopismo "Wspólnota". Jego autorzy wzięli pod lupę samorządy w całej Polsce.
Wśród miast na prawach powiatu najtańszy okazał się urząd miejski w Suwałkach. Sosnowiec był trzeci, ale w skali woj. śląskiego jest (podobnie jak przed rokiem) niekwestionowanym liderem. Jaka jest recepta na tani urząd? Zdaniem Krzysztofa Polaczkiewicza, rzecznika sosnowieckiego magistratu, podstawą jest racjonalna polityka kadrowa.
- Nie mamy przerośniętej administracji. Nie korzystamy też z zewnętrznych firm, gdyż posiadamy swoich gońców. Koszty obniża nam też fakt, że prowadzimy wspólny zakup energii dla wszystkich miejskich jednostek. W ten sposób zaoszczędziliśmy w ubiegłym roku ponad milion złotych - wylicza Polaczkiewicz.
W pierwszej dziesiątce najtańszych urzędów zmieścił się jeszcze Rybnik (202,94 zł na mieszkańca), Tychy (206,67 zł), Częstochowa (226,09 zł) oraz Żory (231,03 zł). Dla porównania, w stolicy województwa - Katowicach - na utrzymanie urzędników przeciętny mieszkaniec wydał w ubiegłym roku 274,9 zł.
Gdzie są najbardziej wydajni? Sprawdź na dziennikzachodni.pl
Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO
*Marsz Autonomii 2012: ZDJĘCIA, WIDEO, OPINIE
*Olimpiada w Londynie 2012: RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*KONKURS FOTOLATO 2012:
Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?