Hat-trick i bójka

Te dwa wydarzenia zostaną na pewno na dłużej w pamięci kibiców, którzy wybrali się na niedzielny mecz hokejowy GKS Tychy - GKS Katowice. Zobaczyli pierwszy w lidze hat-trick w wykonaniu defensywnego obrońcy Andrzeja Gretki! Byli także świadkami walki na pięści godnej NHL. Stoczyli ją kanadyjski napastnik katowickiej drużyny Trevor Bremner i tyski obrońca Wojciech Sosiński.

- Strzelanie bramek nie jest moją specjalnością - skromnie podsumował Gretka. - Nigdy w lidze nie strzeliłem jeszcze trzech bramek. To jest mój pierwszy raz i dlatego skorzystam z okazji dedykując tego gole żonie Asi oraz córeczkom Kamili i Dominice. Zaryzykowałem ofensywniejszą grę i opłacało się. Miałem dzisiaj swój dzień i moje strzały były celne.

Tyszanie zdobywanie goli zaczęli w 154 sekundzie gry. Gdy na ławce kar siedział Adrian Krzysztofik, Marek Koszowski rozwiązał worek z bramkami. Sprowadzony do katowickiej drużyny z GKS Tychy bramkarz Michał Elżbieciak, choć bardzo chciał się pokazać z dobrej strony, nie miał najlepszego dnia. O wiele lepiej zaprezentował się reprezentant Polski do lat 20. Tomasz Kowalczyk, który bronił od początku drugiej tercji i przepuścił tylko trzy strzały, a kilka razy bronił znakomicie.

Do efektownej bójki doszło w 54 minucie. Piotr Sarnik z Jerzym Bułką zaczęli przepychankę. Szybko jednak ich nieporozumienie zeszło na drugi plan, bo na pierwszym znaleźli się Bremner i Sosiński. Kanadyjczyk zrzucił rękawice. Polak poszedł jego śladem i ściągnął także kask. Rywal też zrzucił nakrycie głowy i ruszył do walki. W hokejowym boksie lepszy był hokeista wychowany za oceanem. W zapasach górował wychowanek polskiej szkoły hokejowej, który położył na łopatki przeciwnika.

A gdy wstali rozdzieleni przez sędziów, Bremner podjechał do Sosińskiego i wyciągnął rękę dziękując za walkę, która rozgrzała widownię. Tak się właśnie gra w hokeja w Kanadzie. Tylko że w Polsce obaj zawodnicy za samo tylko zrzucenie rękawic zostali ukarani karą meczu, tak samo jak Sarnik i Bułka, a za walkę będą musieli pewnie kilka meczów pauzować, bo takie są u nas przepisy.