Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grzesznicy w niebie: Witamy w piekle

Zasada Marcin, Żądło Grzegorz
Dla przeciętnego katowiczanina próba dostania się do tego klubu skończy się na pocałowaniu klamki. Jeśli nie posiadasz karty klubowej/rezerwacji (a może magicznego klucza), panowie ochroniarze o słusznej budowie ciała ...

Dla przeciętnego katowiczanina próba dostania się do tego klubu skończy się na pocałowaniu klamki. Jeśli nie posiadasz karty klubowej/rezerwacji (a może magicznego klucza), panowie ochroniarze o słusznej budowie ciała polecą ci wizytę w innym lokalu.

Wiadomość dla tych, którym nigdy nie udało się wejść do środka: pewnie zastanawiacie się, co takiego mogą kryć tak pilnie strzeżone podwoje (piękne słowo) „Grzeszników”? Otóż uspokajamy – nie ma tam złotych ścian, na których wiszą nagie niewiasty polewające tequillę. Jest niezły klub, taki z katowickiej czołówki. Jeśli jednak zdarzyło ci się spędzić imprezowy wieczór w Krakowie, Poznaniu czy Wrocławiu, nie będziesz miał czego żałować. Tak to bywa na bezrybiu... „Grzesznicy” dzielą się na część górną, czyli „niebo” i tę niżej, w której, jak można się domyślić, mieści się „piekło”. W tej pierwszej możesz zjeść obiad, lunch, napić się wina albo kawy. Do piekła zaś schodzi się, aby pozwolić sobie na coś więcej. Zawsze drażniło nas budowanie prestiżu knajpy przy pomocy tak zwanego selekcjonera, który wprawnym okiem oceni w mig, czy nadajesz się do wejścia do środka. „Trochę to rasistowskie” – powiedziałby słynny komik Ali G vel Borat. Jemu najbardziej spodobałyby się jednak czwartkowe imprezy w „Grzesznikach”, podczas których goście lokalu mogą podziwiać tak zwany taniec erotyczny. I bez takiej atrakcji w klubie jest na czym zawiesić oko. Jeśli w twoim przypadku, drogi Czytelniku dzieje się to, powiedzmy, z wzajemnością, to sukces gwarantowany.

Klub Grzesznicy w niebie, ul. Sokolska

Plusy:

– ciekawe wnętrza, przemyślany i niebanalny wystrój
– bogaty wybór jadła i picia
– znakomite położenie, w ścisłym centrum miasta

Minusy:

– nie jest to klub dla wszystkich – musisz mieć dużo szczęścia żeby dostać się do środka; poza tym „Grzesznicy” czynni są tylko w czwartki, piątki i soboty
– „selekcja ubraniowa” – sportowe buty i sportowe elementy ubioru nie są mile widziane, choć to przecież klienci w garniturach częściej się awanturują
– w czasie imprez w „Grzesznikach” jest ciasno, duszno, a do tego niezbyt tanio, ale taki to już los popularnej knajpy

Jak się ubrać:

tak, byś wyglądał na wartościową osobę. Panom radzimy założenie modnych jeansów i obcisłej koszulki, a także skórkowych butów (broń Boże sportowych!). Nieodzownym atrybutem będzie też wypasiona komórka i kluczyki od dobrego, sportowego wozu. A paniom polecamy ubiór, który więcej odsłania niż zakrywa. W piekle jest przecież gorąco.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto