MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Grand Prix w... lesie

JAROSŁAW GALUSEK
Czyżby Tomasz Gollob zastanawiał się, czy Grand Prix Europy dojdzie do skutku? fot. ARKADIUSZ ŁAWRYWIANIEC
Czyżby Tomasz Gollob zastanawiał się, czy Grand Prix Europy dojdzie do skutku? fot. ARKADIUSZ ŁAWRYWIANIEC
Polonia Bydgoszcz dostała prawa do organizacji żużlowej Grand Prix pod warunkiem, że impreza odbędzie się w Chorzowie. Podpisano umowę, która w tej chwili jest nieważna - twierdzi Marek Gogółka, dyrektor Stadionu ...

Polonia Bydgoszcz dostała prawa do organizacji żużlowej Grand Prix pod warunkiem, że impreza odbędzie się w Chorzowie. Podpisano umowę, która w tej chwili jest nieważna - twierdzi Marek Gogółka, dyrektor Stadionu Śląskiego. - Przy takim podejściu to chyba ostatnia impreza w Chorzowie. W Poznaniu czy Wrocławiu nie będzie takich problemów - ripostuje Lech Różycki, prezes Polonii. Negocjacje trwają, a Grand Prix Europy już 17 maja.

Żeby przyjrzeć się problemowi, trzeba wrócić do września ubiegłego roku. Grand Prix Europy na Stadionie Śląskim nie przyniosła spodziewanych dochodów. Deszczowa pogoda i słaba forma polskich żużlowców skutecznie odstraszyły kibiców. Wówczas również organizatorem zawodów była Polonia Bydgoszcz. Różycki przyznaje, że klub nie sprzedał 7 tysięcy zamówionych wcześniej biletów, że ma zaległości finansowe.

- Polonia nie rozliczyła się za poprzednią imprezę, dlatego teraz postawiliśmy pewien warunek. Umowa na wynajem Stadionu Śląskiego jest ważna dopiero po okazaniu gwarancji finansowych, weksla lub jakiegokolwiek innego zabezpieczenia. W przeciwnym wypadku w grę wchodziła tylko pełna przedpłata. Wynajęcie stadionu to nie kupienie gazety. To ogromny obiekt, na który przychodzi 48.000 kibiców. To tyle co małe miasto. Proszę sobie wyobrazić ile kosztuje przygotowanie do takiej imprezy. Polonia do dziś nie spełniła warunku umowy, mówiącego o gwarancjach. Firma BSI, która posiada prawa marketingowe do żużlowej Grand Prix, oraz sponsorzy współpracują z Polonią nie wiedząc, że umowa klubu ze Stadionem Śląskim jest w tej sytuacji nieważna - mówi dyrektor Gogółka.

Sytuacja jest bardzo delikatna. Wystarczy wspomnieć, że honorowy patronat nad Grand Prix w Chorzowie objął Aleksander Kwaśniewski. Prezydent, który był na ubiegłorocznych zawodach, zapowiedział, że i tym razem pragnie być na Stadionie Śląskim. Gogółka nie może sobie pozwolić na straty finansowe, ale też nie chce zamykać Stadionu dla żużla.

- Musimy mieć środki na funkcjonowanie. Do chwili obecnej nie są rozliczone imprezy z lat poprzednich. Suma zaległości wobec Stadionu Śląskiego wynosi 150.000 złotych. Tak dalej nie będzie. To są nasze pieniądze, województwa śląskiego i jego mieszkańców. Dlatego żądamy od Polonii gwarancji finansowych - mówi dyrektor Śląskiego.

- Nie mamy takiego obowiązku. Zresztą żaden bank nie dałby nam gwarancji, bo, jak większość klubów, Polonia ma problemy finansowe. Wystarczającym zabezpieczeniem dla Stadionu powinien być weksel, który już został wystawiony. Trudno jednak jechać przez pół Polski z jednym wekslem. Wszystko załatwimy podczas kolejnego spotkania w Chorzowie, które zaplanowane jest na 8 maja. Poza tym podjęliśmy decyzję o przekazaniu gospodarzom stadionu większej ilości biletów, niż pierwotnie planowano. 2.000 wejściówek to 100.000 złotych, czyli kwota, która przekracza nasze zobowiązania wobec Śląskiego - twierdzi Lech Różycki.

W Chorzowie o wekslu nikt nie wie. Pozostaje jeszcze pytanie, czy gwarantem weksla jest ktoś wiarygodny? - Trafiłem tu na wiele weksli. W większości nieważnych, lub nic niewartych. Dlatego będę bardzo ostrożny - zapewnia Marek Gogółka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto