To część wystąpienia przygotowana przez reprezentację związków zawodowych, którzy przez ostatnie miesiące prowadzili negocjacje z zarządem w sprawie nowych umów o pracę i podwyżek w wysokości 7 procent. Rozmowy spełzły na niczym, więc dzisiaj odbędzie się referendum strajkowe. Piotr Szereda, reprezentujący w mediach stronę społeczną, przyznaje, że strajk jest możliwy.
– Zarząd JSW SA nadal łamie prawo zatrudniając nowo przyjmowanych pracowników na nowych, gorszych warunkach wynagradzania. Jednocześnie zarząd i kierownictwo zakładów JSW SA w całej rozciągłości korzysta z prywatyzacji podnosząc sobie pensje o prawie 400 procent. Dlatego strona społeczna reprezentująca pracowników JSW SA nie może zrozumieć, jakie to stoją przeszkody, które uniemożliwiają podnieść wynagrodzenie zasadnicze o 7 procent, gdy ta sama załoga w całości wypracowuje kolejny rok z rzędu miliardowe zyski – argumentuje Piotr Szereda.
W JSW powołano już Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy JSW SA. MKPS w pierwszej kolejności ma za zadanie zorganizować dzisiaj masówki na wszystkich zmianach oraz przeprowadzić w dniach 20-21 czerwca referendum. Górnicy odpowiedzą na dwa pytania.
– Zapytamy, czy załoga zdecyduje się podjąć strajki w obronie własnych praw pracy, a w szczególności równego traktowania pracowników nowo przyjętych, oraz prawa do wzrostu wynagrodzenia zasadniczego o 7 procent – dodaje Szereda.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?