Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głęboki poziom

jarosław orzeł
W zawodach startowali młodzi sportowcy z całej Polski.  /  aleksandra kuś
W zawodach startowali młodzi sportowcy z całej Polski. / aleksandra kuś
Mityng pływacki zorganizowany przez katowicki Pałac Młodzieży już po raz 15. jak co roku przyciągnął najzdolniejszych młodych zawodników nie tylko z Polski.

Mityng pływacki zorganizowany przez katowicki Pałac Młodzieży już po raz 15. jak co roku przyciągnął najzdolniejszych młodych zawodników nie tylko z Polski. W zawodach wzięło udział 380 sportowców, a organizatorzy zapewniają, że poziom, jaki zaprezentowali, był bardzo wysoki. - Są finaliści mistrzostw Polski i Słowacji. Właściwie młodzieżowa czołówka tego sportu w Europie - mówi Jacek Czarnecki, trener MKS Pałac Młodzieży.

Katowice były reprezentowane przez bardzo silną grupę. Startowali m.in. Marek Mokrzycki, Tomasz Filipowski, Sandra Pietrzak, Marcin Szczypiński. Najlepszą pływaczką zawodów okazała się Sandra Gładysz z klubu UKS Kusy Chorzów, a pływakiem Marek Mokrzycki, który zdobył trzy złote medale w dystansie na 100 metrów i jeden srebrny na 50 metrów. Uczeń Liceum Ogólnokształcącego nr II im. Marii Konopnickiej jest jednym z najzdolniejszych wychowanków pałacu. Najbardziej dumny jest z piątego miejsca w finale Mistrzostw Polski w 2001 i 2002 roku. Zajął też szóste miejsce w międzynarodowym mityngu w Berlinie.

Czarnecki wspomina, że katowicki mityng od początku cieszył się dużą popularnością i międzynarodową rangą. Kontakty nawiązywane przez Pałac z klubami niemieckimi, byłej Czechosłowacji i krajów byłej Jugosławii są żywe do dziś.

A młodzi zawodnicy opowiadają, że każde zawody są okazją do spotkania z dawnymi i poznania nowych przyjaciół. - Porównujemy czasy, wymieniamy się technikami pływania. Dzięki pływaniu mamy też okazję do podróży zagranicznych do Francji, Węgier, Czech czy Słowacji - opowiada Łukasz Muszala, od sześciu lat trenujący w Katowicach. Dodaje, że treningi zajmują mu co prawda cały wolny czas, ale po prostu lubi to robić. - Zadowolony jestem ja i moi rodzice, którzy wiedzą, że spędzam czas w ciekawy i pożyteczny sposób. Kiedy się trenuje, po prostu nie można pić czy palić - mówi Łukasz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto