Gigantyczny wzrost zakażeń koronawirusem w Katowicach. Jest 685 nowych przypadków COVID-19

Gigantyczny wzrost zakażeń koronawirusem w Katowicach

Olbrzymi wzrost zakażeń koronawirusem w Katowicach. Jak podała w czwartek, 5 listopada, Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Katowicach w ciągu ostatniej doby w mieście wykryto aż 685 nowych przypadków COVID-19.

To absolutny rekord. Do tej pory liczba nowych zakażeń w stolicy aglomeracji nie przekraczała 70 przypadków na dobę. W środę, 4 listopada, wyniosła 47.

Rekordowa jest też liczba osób na kwarantannie. Według stanu na 5 listopada poddanych kwarantannie jest 1806 katowiczan. Natomiast w szpitalach przebywa 29 mieszkańców Katowic.

W sumie od początku pandemii z powodu COVID-19 w Katowicach zmarło 50 mieszkańców. W ciągu ubiegłej doby nie odnotowano żadnego zgonu.

Skąd tak duża liczba nowych zakażeń w statystykach sanepidu? O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli miasta.

- Najnowsze dane otrzymane o ilości zachorowań w Katowicach uwzględniają zmianę systemu raportowania. Wzrost wynika z nowych procedur wdrożonych w związku z rejestrowaniem chorych i osób kierowanych na kwarantannę, z którymi wcześniej przeprowadzane były wywiady. Takie rozmowy trwały od kilkunastu do kilkudziesięciu minut, co przyczyniało się do wolniejszej rejestracji. Nowe procedury pozwolą usunąć zaległości w rejestracji, które wynikały z rosnąca ilością zachorowań, ale i trudnej sytuacji kadrowej stacji sanepidu – twierdzi Ewa Lipka, rzecznik prasowy Urzędu Miast w Katowicach.