Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdzie może zabraknąć specjalistów? Na Pomorzu jest zapotrzebowanie na sześć nowych profesji

Andrzej Kowalski
Andrzej Kowalski
Gdzie może zabraknąć specjalistów? Na Pomorzu jest zapotrzebowanie na sześć nowych profesji
Gdzie może zabraknąć specjalistów? Na Pomorzu jest zapotrzebowanie na sześć nowych profesji Szymon Starnawski/Polska Press
Ministerstwo Edukacji i Nauki opublikowało prognozę na 2023 rok dotyczącą profesji, dla których przewidywane jest szczególne zapotrzebowanie na rynku pracy w Polsce. Wśród nich znajdziemy m.in. automatyków oraz elektromechaników. W przypadku Pomorza lista ta jest znacznie dłuższa i rozszerzyła się o sześć zawodów w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Znamy zawody z dużym zapotrzebowaniem. MEN opublikowało nowe badanie

Zestawienie publikowane jest przez ministra edukacji i nauki od 2019 roku. "Prognoza zapotrzebowania na pracowników w zawodach szkolnictwa branżowego na krajowym i wojewódzkim rynku pracy" ma wskazać, w jakim kierunku powinna rozwijać się oferta szkolnictwa branżowego w zależności od potrzeb krajowego i wojewódzkiego rynku pracy.

ZOBACZ TAKŻE: Pomorze. Nowy Barometr Zawodów. W tych profesjach zabraknie pracowników

- Równolegle przeprowadzany jest także Barometr Zawodów. To analiza ekspercka koordynowana przez wojewódzkie urzędy pracy, realizowana na terenie powiatów. Spotykamy się z ekspertami z powiatów i rozmawiamy z nimi o analizach powiatowych. Potem agregujemy to na poziom województwa i kraju - mówi Tomasz Robaczewski z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku. - W badaniu ministerstwa nie ocenia się zawodów w klasyfikacji zawodów, tylko ze względu na kierunki kształcenia. Raporty te dotyczą podobnych tematów, ale inny jest ich cel. My to robimy dla rynku pracy, a ministerstwo chce podpowiedzieć organom prowadzącym, jakie zawody są mniej lub bardziej potrzebne - dodaje.

W najnowszym obwieszczeniu, które publikowane jest w Monitorze Polskim, wymieniono 33 profesje. Wśród nich znajduje się m.in. automatyk, betoniarz-zbrojarz, mechatronik, elektryk, technik automatyk, technik energetyk czy też technik programista. W zestawieniu zadebiutowały natomiast cztery zawody: operator maszyn i urządzeń w gospodarce odpadami, technik gospodarki odpadami, monter izolacji przemysłowych i technik izolacji przemysłowych.

Prawo oświatowe przewiduje, że samorządy dostaną w 2024 roku subwencję na szkoły kształcące w zawodach wymienionych w tej prognozie. Zwiększone finansowanie będzie trwać przez cały cykl kształcenia uczniów zaczynających naukę w danej profesji, a subwencje będą zwiększone o 1250 zł na jednego ucznia i 2000 zł na ucznia-pracownika młodocianego.

Jak to wygląda na Pomorzu?

W województwie pomorskim ta prognoza jest już nieco inna. W 2022 roku zestawienie zawodów z istotnym zapotrzebowaniem liczyło 94 pozycje. W tym roku poszerzyło się o sześć profesji: operator maszyn i urządzeń w gospodarce odpadami, technik aranżacji wnętrz, technik architektury krajobrazu, pracownik obsługi hotelowej, technik gospodarki odpadami oraz technik rybołówstwa morskiego. W 2023 roku, podobnie jak w minionym, prognozuje się duże zapotrzebowanie m.in. na cieślę, cukiernika, dekarza, elektromechanika, mechatronika, technika programistę, kucharza, krawca, montera jachtów i łodzi, montera stolarki budowlanej, technika elektroradiologa, technika energetyka czy też technika hotelarstwa.

ZOBACZ TAKŻE: Takie emerytury brutto i netto mają dostać seniorzy od marca 2023. Oto tabela wyliczeń

Na liście umiarkowanego zapotrzebowania znajduje się natomiast 75 zawodów. Lista ta wydłużyła się względem minionego roku o zaledwie jedną pozycję, a jest nią technik przemysłu drzewnego. Ta profesja znalazła się w zestawieniu obok takich profesji jak technik weterynarii, technik rolnik, technik leśnik, technik gazownictwa, fryzjer, fotograf czy też kelner.

Można się spodziewać, że raport w jakimś stopniu wpłynie na opinię o kierunkach kształcenia w zawodach o istotnym zapotrzebowaniu. Mowa tutaj o wspomnianej setce profesji, do której dołączyli w tym roku m.in. pracownik obsługi hotelowej, technik gospodarki odpadami oraz technik rybołówstwa morskiego.

- To jest też wykorzystywane w procesie opiniowania kierunków kształcenia. Gdy starostowie i organy prowadzący szkoły (technikum lub szkoły branżowe) występują z nowym kierunkiem kształcenia, ta sprawa trafia najpierw do powiatowej rady rynku pracy, gdzie jest przedstawiciel starosty oraz inne instytucje zajmujące się oceną wniosku. Tam jest to przedstawiane i następnie to trafia do zaopiniowana do wojewódzkiej rady rynku pracy - tłumaczy Robaczewski. - Obradujący na szczeblu powiatowym i wojewódzkim korzystają z obydwu badań. Mają wiedzę, czy dany kierunek kształcenia jest uznany przez ministerstwo jako deficytowy - dodaje.

tekst alternatywny

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gdzie może zabraknąć specjalistów? Na Pomorzu jest zapotrzebowanie na sześć nowych profesji - Dziennik Bałtycki

Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto