Funkcjonariusze katowickiej policji zatrzymali dwóch złodziei sklepowych. Mundurowi byli po służbie

Dwóch katowickich policjantów zatrzymało w czasie wolnym złodziei sklepowych. Pierwszy wpadł na ul. Rolnej w Katowicach, został zatrzymany przez policjanta Wydziału Kryminalnego.

Funkcjonariusz, będąc już po godzinach pracy, zauważył mężczyznę wybiegającego z marketu budowlanego i goniącego go ochroniarza sklepu. Złodziej uciekający ze kradzionym towarem przeskoczył przez pobliski płot. Dzięki temu przypuszczalnie uciekłby ochroniarzowi, jednak dobrze rozeznany w topografia miasta policjant domyślał się, którędy mógł pobiec złodziej. Funkcjonariusz po prostu zaczekał na mężczyznę we właściwym miejscu.

Jak podaje Komenda Miejska Policji w Katowicach, 35-latek był bardzo zaskoczony tym, że zatrzymał go policjant w cywilu. Złodziej miał przy sobie skradzioną, wartą 400 zł baterię do elektronarzędzi. Na sprawcę kradzieży nałożony został mandat karny w wysokości 500 złotych.

Do drugiego zatrzymania sklepowego złodzieja doszło w Sosnowcu. Sierż. szt. Kamil Kalębka, dzielnicowy z Komisariatu II Policji w Katowicach, wracał do domu po służbie. Zatrzymał się przy jednym z marketów przy ul. Narutowicza, by zrobić zakupy. Gdy podjechał pod sklep, zauważył mężczyznę, który chwilę wcześniej ukradł ze sklepu zgrzewkę piwa wykorzystując moment otwarcia drzwi do sklepu. Kradzieży nie zauważyła ani ochrona sklepu, ani jego pracownicy. Ucieczkę ze skradzionym towarem uniemożliwił mężczyźnie katowicki dzielnicowy. Sierż. szt. Kalębka zatrzymał złodzieja i powiadomił o tym fakcie dyżurnego sosnowieckiej komendy. Zatrzymany mężczyzna został przekazany wysłanemu na miejsce patrolowi, który ukarał go mandatem.

W obu przypadkach skradziony towar wrócił nienaruszony do sklepów.