Pisarz opowiadał między innymi o debiucie medialnym swojej książki w radiu oraz o emocjach towarzyszących nagrywaniu słuchowiska. Rozwiał również wszelkie wątpliwości co do gatunku literackiego jakim jest "Rzeka szaleństwa".
- Jest to powieść obyczajowa z elementami sensacji. Nie pisałem kryminału, nie pisałem thrillera psychologicznego. Na pewno jest to romans, mroczny romans kobiety z młodszym mężczyzną. Elementy sensacyjne wynikają z akcji i treści tej książki. Rzeka Warta odgrywa tam symbol rzeki – drogi i innych polskich rzek, zaniedbanych i odrzuconych gdzieś tam w niepamięć (…). Książka jest nietypowa z racji tego, że ma dwie części – część mobilną w której akcja rozgrywa się na rzece i na barce i część stacjonarną rozgrywającą się w jakimś pałacu. I to podobno jest kłopotliwe dla niektórych osób, bo jeśli coś dzieje się w jednym miejscu to ma się dziać tak aż do końca.
Wiśniewski opowiadał również o elementach manipulacji psychologicznej połączonej z magią, które możemy znaleźć w jego książce. Publiczność miała także okazję wysłuchania kilku rad, które autor kieruje do początkujących pisarzy oraz oczywiście porozmawiać z pisarzem i zdobyć jego autograf.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?