Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Flyspot Katowice otwarty. W stolicy województwa możemy latać!

Bartłomiej Wortolec
W marcu ubiegłego roku rozpoczęto budowę pierwszego tunelu aerodynamicznego na Śląsku. Od miesiąca przechodził testy, a 1 czerwca został otwarty dla wszystkich klientów. Na oficjalnym otwarciu Flyspot Katowice mogliśmy zobaczyć pokazy profesjonalnych zawodników, w tym 17-letnią Maję Kuczyńską, mistrzynię świata juniorów w Indoor Skydivingu. Tunel do Katowic ma ściągnąć ludzi z całego świata. W budynku znajduje się również 6 hotelowych pokoi dla klientów oraz sala konferencyjna. W niedalekiej przyszłości będzie tam bar, taras, symulator kabiny Boeinga 737 oraz coś co ma być jeszcze bardziej ekstremalne od samego latania.

Budowa Flyspot Katowice rozpoczęła się w marcu ubiegłego roku. Jednak dopiero w czerwcu wylano tam pierwszy beton. Wcześniej firma musiała usunąć stojące tam dotychczas budynki. Wysokość całego obiektu to 38,5 m, z czego 11 m znajduje się pod ziemią. Dzięki wykorzystanej technologii w tunelu aerodynamicznym jest równy i pozbawiony turbulencji ciąg powietrza. Nawet przy maksymalnej symulowanej prędkości spadania, która wynosi, aż 335 km na godzinę. Komora lotów ma 4,2 m szerokości. Tunel wysoki jest na ok. 6 pięter (17 metrów). Cała inwestycja kosztowała 28 mln zł. Szacuje się, że miesięczny koszt utrzymania obiektu to 700 tys. złotych.

- To kamień milowy w rozwoju naszej firmy. W planach mamy uruchomienie kolejnego tunelu, w Trójmieście - mówi Michał Braszczyński, prezes firmy Aerotunel, operatora tuneli aerodynamicznych Flyspot. - Katowicka inwestycja to najnowocześniejszy tego typu obiekt w Europie i na świecie. Projektując Flyspot Katowice, nie poszliśmy na żadne jakościowe kompromisy. Jesteśmy pewni, że podobnie jak inwestycja w Warszawie, Flyspot Katowice będzie cieszył się ogromną popularnością zarówno wśród okazjonalnych amatorów latania, jak i profesjonalnych skydiverów - dodaje Braszczyński.

- Pierwszy raz skorzystałam z katowickiego tunelu w sobotę, 27 maja. Lata się tutaj bardzo łatwo - mówi Maja Kuczyńska, mistrzyni świata juniorów w Indoor Skydivingu. - Mieszkam we Wrocławiu, więc będę trenowała tutaj i w Warszawie, ponieważ tyle samo czasu zajmuje mi dojazd pociągiem - dodaje Maja Kuczyńska.

Maja Kuczyńska miała 10 lat, kiedy pierwszy raz weszła do tunelu aerodynamicznego. Swoje treningi rozpoczęła w Pradze, kiedy w Polsce nie było jeszcze takich możliwości. - Pamiętam, że siedziałam tam i śmiałam się przez dwie minuty. Bardzo dobrze wspominam ten czas - mówi Maja Kuczyńska. - Będąc w środku czujemy się tam tak, jakbyśmy wystawili całe ciało przez okno szybko jadącego samochodu - dodaje mistrzyni świata.

- Oprócz tunelu w budynku znajduje się 6 pokoi hotelowych dla naszych gości - mówi Bartek Więcek z Flyspot Katowice. - Jest też tutaj sala konferencyjna. Dodatkowo już za 2 tygodnie będzie tu bar. W Warszawie mamy symulator Boeinga 737. Jest to odpowiednik kabiny prawdziwego samolotu. Szkolą się w nim nawet piloci samolotów liniowych. Przychodzą do nas, by podnosić swoje umiejętności. W Katowicach również będzie taki symulator, ale przygotowujemy coś jeszcze bardziej ekstremalnego. Będzie to coś związanego ze sportami lotniczymi, ale będzie to jeszcze bardziej ekstremalne przeżycie. Myślę, że ta atrakcje zostanie oddana w ręce naszych klientów po tegorocznych wakacjach - dodaje Więcek.

Przychodząc do Flyspotu najlepiej zrobić wcześniej rezerwację. Bardzo ciężko będzie wejść tutaj z ulicy i polatać w tunelu. Wcześniej musimy przejść szkolenie. Trwa ono ok. 20-30 minut wraz z dopasowaniem kombinezonu. Na szkoleniu uczymy się m.in. 3 gestów, za których pomocą będziemy komunikować się z instruktorem, kiedy wejdziemy do środka. Ze względu na pęd powietrza nie jesteśmy w stanie tam mówić.

Choć Flyspot Katowice w środku jest już gotowy, to na zewnątrz cały czas trwają prace. - To parking podziemny, który będzie dostępny dla naszych gości. Powstanie również taras, na którym będziemy mogli się zrelaksować - mówi Bartek Więcek.

Tunel aerodynamiczny to idealne rozwiązanie dla spadochroniarzy. Można w nim zdobywać doświadczenie o wiele szybciej i bezpieczniej. 60 minut lotu w tunelu odpowiada 90 skokom ze spadochronem.

Flyspot pod Warszawą działa już 3 lata. - W tym czasie z tunelu skorzystało ok. 5 tys. profesjonalnych spadochroniarzy. Oprócz tego odwiedzają nas początkujący klienci. Ciężko podać jakąś liczbę, ale szacuje się, że Flyspot pod Warszawą mogło odwiedzić nawet ok. 50 tys. osób z całego świata - mówi Bartek Więcek.

Z tunelu można skorzystać w każdym wieku. Przed samym lotem czeka nas szkolenie. Ile kosztuje taka przyjemność? Junior starter za 219 zł, to 2 loty dla jednej osoby do 18 roku życia. Dwa loty dla osoby dorosłej, to koszt 249 złotych, zaś w dwie osoby polecimy za 489 złotych. W rodzinnym pakiecie, czyli dwie osoby dorosłe i jedna poniżej 18 lat zapłacimy 699 złotych. Aby podwoić liczbę lotów odpowiednio zapłacimy, 429 zł, 489 zł, 969 zł oraz 1389 zł.

Jeden lot w tunelu odpowiada mniej więcej czasowi swobodnego spadania w dwóch standardowych tandemowych skokach spadochronowych z wysokości 4000 metrów. W wypadku skoku spadochronowego faza swobodnego spadania trwa ok. 45 sekund. W tunelu aerodynamicznym w

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto