MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś w Chorzowie Grand Prix Europy na żużlu

MARCIN JAROSZEWSKI
Czy Carl Blomfeldt (z brodą), kontrowersyjny mechanik mistrza świata Tony Ricardssona, daje mu kolejną receptę na sukces?   /  ARKADIUSZ ŁAWRYWIANIEC
Czy Carl Blomfeldt (z brodą), kontrowersyjny mechanik mistrza świata Tony Ricardssona, daje mu kolejną receptę na sukces? / ARKADIUSZ ŁAWRYWIANIEC
Wczoraj około godziny 15.00, na Stadionie Śląskim słychać było huk silników. Najlepsi żużlowcy świata rozpoczynali trening. Słoneczna pogoda sprzyjała, więc poczynaniom ,czarnych jeźdźców" przyglądała się całkiem liczna ...

Wczoraj około godziny 15.00, na Stadionie Śląskim słychać było huk silników. Najlepsi żużlowcy świata rozpoczynali trening. Słoneczna pogoda sprzyjała, więc poczynaniom ,czarnych jeźdźców" przyglądała się całkiem liczna publiczność. - Przyznam, że boimy się trochę zmiennej aury - mówił w piątkowe przedpołudnie jeden z organizatorów GP, prezes Polonii Bydgoszcz, Lech Różycki. - Doniesienia synoptyków są różne. Jesienne przesilenie ma nastąpić w nocy z soboty na niedzielę, oby tylko nie padał deszcz do godziny 22.00. Potem już może. Z kolei inne prognozy mówią, że pogoda załamie się wcześniej - dywagował.

Trudno wróżyć, ale przecież już nie raz organizatorzy dawali sobie radę z różnymi przeciwnościami. - Jesteśmy zabezpieczeni na każdą ewentualność - stwierdził dyrektor GP Europy, Tadeusz Chyliński. - Mamy specjalną folię i na zawody tor będzie idealny. Co do pogody, to ja z kolei słyszałem, że ma być piękna i taka będzie... - podsumował.

W parku maszyn trwały ostatnie prace przy silnikach. Liczył się każdy szczegół, każdy drobiazg, wyczuwało się już atmosferę napięcia przed dzisiejszymi zawodami. Najmniej spięty wydawał się Krzysztof Cegielski. Ten zawodnik w ostatniej GP Skandynawii zajął 10. miejsce - najlepsze z Polaków. - Nie można powiedzieć, że chciałbym być najlepszy z biało-czerwonych. Gdybyśmy na przykład mieli zająć pięć ostatnich miejsc, cóż by to była za satysfakcja? Chciałbym wygrać i wtedy tak naprawdę byłbym do końca szczęśliwy - stwierdził pan Krzysztof.

Jeszcze w czwartek popularny ,Cegła" wystartował w Opolu w zawodach par, na które zapraszał mistrz świata, Jerzy Szczakiel. - Zająłem tam wspólnie ze Sławomirem Dudkiem trzecie miejsce. Czuję się dobrze, jestem przygotowany na walkę. Ostatni szlif to ten trening. Co myślę o torze? Typowo polski, długi i twardy. Preferuje zawodników mających szybkie motocykle. Nie pokuszę się prognozować zwycięzcy. Każdy ma szansę.

Co chwilę na tor wyjeżdżały czwórki kolejnych testujących tor. Huk maszyn był przeogromny. Nie odstraszał jednak wielbicieli zapachu metanolu. Pojawili się już słoweńscy kibice Meteja Ferjana i fanklub Todd'a Wiltshire'a z Australii. - Prawdziwego najazdu kibiców i oblężenia kas spodziewamy się jutro - stwierdził Tadeusz Chyliński. - Do czwartkowego wieczoru sprzedaliśmy ponad 18 tysięcy biletów. Wiemy, że na Śląsku jest taki zwyczaj, iż najwięcej sympatyków dopiero w dniu meczu kupuje karty wstępu. Kilka tysięcy biletów trzymamy w rezerwie, zamówionych przez ludzi z różnych regionów Polski. Spodziewamy się w sumie ponad 30 tysięcy kibiców, co powinno wypełnić trybuny w satysfakcjonującym nas stopniu - zakończył.

Po treningu na ,Polach Marsowych" odbył się festyn. Pojawili się na nim m.in. polscy żużlowcy. Można było napić się piwa, zjeść kiełbaski, posłuchać muzyki. Bohaterowie GP rozdawali autografy, pozowali do wspólnych zdjęć, rozmawiali ze swymi kibicami, obiecując, że na torze nie zabraknie emocji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto