We wtorek, 24 października przed godz. 21.00 oficer dyżurny katowickiej komendy odebrał telefon z informacją, że autostradą A4 w kierunku Krakowa samochód ciężarowy jeździ zygzakiem. Świadek zdarzenia cały czas jechał za nietrzeźwym kierowcą i przekazywał informacje policji o kierunku jazdy. Dyżurny na miejsce wysłał pobliskie patrole policji. Na ul. Roździeńskiego świadkowie zdarzenia zajechali drogę kierowcy ciężarówki i nie pozwolili jechać dalej. Na miejsce przyjechał patrol drogówki. Badanie stanu trzeźwości wskazało, że 48-letni kierowca w swoim organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Teraz mężczyźnie grozi wysoka grzywna, kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kara więzienia. O dalszym losie pijanego kierowcy zadecyduje prokurator i sąd.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?