DZ: Sensacyjne odkrycie naukowca z UŚ! Polski iryd nie jest z tej Ziemi

Podobno ma Pan pierwszy w kraju ślad kolizji Ziemi z planetoidą sprzed 65 mln lat, która doprowadziła do zagłady dinozaurów!

To prawda. Dwa lata temu w Lechówce koło Chełma pobraliśmy próbkę skał z warstwy geologicznej pięć metrów poniżej powierzchni terenu. Wysłaliśmy ją do laboratorium w Wiedniu i teraz okazało się, że znaleźliśmy pierwszy w historii polskiej geologii ślad świadczący o kosmicznej katastrofie - kolizji Ziemi z planetoidą o średnicy nawet 10 km.

Dlaczego wyginięcie dinozaurów tak zajmuje naukowców?

Sprawa jest spektakularna. Dinozaury panowały przez miliony lat na lądach i nagle wyginęły. To pobudza wyobraźnię niemal każdego człowieka. 30 lat temu grupa badaczy pod kierunkiem fizyka-noblisty Luisa Alvareza zaprezentowała światu teorię o kosmicznej katastrofie. Naukowcy dowodzili wówczas, że doszło do zagłady większości gatunków, w tym wielkich gadów. Nie wszyscy się z tym zgadzają. W świecie nauki zdania często są podzielone. W tym wypadku część naukowców uważa, że wyginięcie dinozaurów mogło mieć związek przede wszystkim z aktywnością wulkanów. Ja jestem jednak przekonany, że zderzenie z kosmicznym bolidem miało decydujący wpływ na wyniszczenie wielkich gadów. Jest to pogląd obecnie dominujący.

Ilu naukowców na świecie szuka dowodów na tę tezę?

Jest kilkanaście grup badawczych, bo świat nauki od kilkudziesięciu lat uznaje, że planetoida uderzyła w półwysep Jukatan i zostawiła po sobie krater o średnicy prawie 200 km. Pył osiadał na globie przez co najmniej rok. Odciął Ziemię od słońca i życie zamarło. W Polsce próbowano szukać śladów tej katastrofy w Karpatach, ale nie udało się.

Co odkryliście na Lubelszczyźnie?

Badania próbek dowodzą występowania tzw. anomalii irydowej, czyli dużej koncentracji rzadkiego pierwiastka irydu, który nie może mieć ziemskiej genezy, a świadczy o kosmicznej ingerencji. Po raz pierwszy naukowcy natrafili na nią 30 lat temu we Włoszech i Danii, my ją znaleźliśmy w opuszczonej kopalni, gdzie kiedyś wydobywano surowiec do produkcji prochu strzelniczego. Są tu odsłonięte osady, które powstały na dnie dawnego morza.