Przypomnijmy, że to powtórka historii sprzed kilku tygodni. Wtedy na mającym raptem dwa lata dworcu w Katowicach zamknięto główne schody prowadzące do tunelu i dalej na dworcowe perony. Powód? Schody trzeba było naprawić.
Co ciekawe w sprawie remontu zarządcy nowej hali odsyłali nie do PKP, ani nawet spółki Dworce Kolejowe, a do Galerii Katowickiej. A dokładniej do inwestora z placu Szewczyka.
- To dlatego, że to prace wykonywane na gwarancji przez firmę Strabag – wyjaśniała Marta Stach, z biura prasowego Galerii Katowickiej.
A właśnie firma Strabag była generalnym wykonawcą obiektów na pl. Szewczyka (hali dworca PKP, galerii, podziemnego tunelu oraz podziemnego dworca autobusowego).
Jak tłumaczyła wówczas Stach, na schodach trzeba było wymienić płytki, które zaczęły się już ścierać. - W związku z tym w okresie gwarancyjnym są wykonywane naprawy, aby wszystko znów było dobrze – dodawała.
Płytki na schodach głównych już wymieniono, teraz podobne prace trwają na bocznych przy restauracji McDonald, z tego powodu są otaśmowane i wyłączone z użytku.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?