Przypomnijmy: modernizacja czterech platform, torów między nimi oraz podziemnych przejść rozpoczęła się na początku 2010 roku. Inwestycję realizuje PLK. Przebudowa miała się zakończyć do końca grudnia. Termin nie jest już osiągalny.
- To niezależne od nas - ucina Jacek Karniewski, rzecznik śląskiego oddziału PLK. Kłopoty zaczęły się już w październiku, kiedy firma Budus, która modernizowała perony na dworcu w Katowicach, zgłosiła do sądu rejonowego wniosek o upadłość. Kilka tygodni temu firma ostatecznie upadłość ogłosiła, a roboty na peronach dworca wstrzymano.
Szczęście w nieszczęściu PLK w tym, że Budus nie był generalnym wykonawcą, a podwykonawcą inwestycji w Katowicach. Generalnym wykonawcą jest Przedsiębiorstwo Robót Komunikacyjnych (PRK) z Krakowa. - PRK musi sobie teraz znaleźć nowego wykonawcę, procedura już trwa, czekamy, ale sprawa prosta nie jest, bo nadal trwa sezon budowlany, więc nie jest tak łatwo znaleźć podwykonawcę - wyjaśnia Karniewski.
Po trwających dwa lata robotach udało się, jak na razie, przebudować dwa perony: drugi i trzeci - czytaj więcej na dziennikzachodni.pl
*Niesamowity Dreamliner w Pyrzowicach ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*\
*
Ślązacy zazdroszczą Katalończykom autonomii: prawda czy fałsz? [CZYTAJ I SKOMENTUJ]**
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?