Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Do tej pory katowicki TBS wybudował 1770 mieszkań. Teraz buduje 255

Justyna Przybytek
Ostatni TBS na starych zasadach rośnie w Zawodziu.
Ostatni TBS na starych zasadach rośnie w Zawodziu. fot. Dorota Niećko.
W połowie tego roku katowickie Towarzystwo Budownictwa Społecznego zakończy budowę dwóch nowych bloków i rozda katowiczanom 255 kluczy do mieszkań.

To będą ostatnie bloki budowane w Katowicach z kredytu Banku Gospodarstwa Krajowego.

Tymczasem na liście oczekujących na mieszkanie w TBS-ach jest tysiąc osób!

- Od przyszłego roku planujemy wdrażać pilotażowy w skali kraju program budowy TBS-ów - zapowiada Stanisław Badura, prezes katowickiego TBS.

Na czym ten pilotażowy program miałby polegać? Szczegóły zarząd Towarzystwa będzie opracowywał w drugiej połowie tego roku. W zarysie plan jest taki, aby partycypację zastąpiły obligacje, a najem - własność, do tego w grę wchodzi kredyt w komercyjnym banku, który Towarzystwo zamierza pozyskać.

- Dziś najemca mieszkania w TBS wpłaca nam 30 proc. kosztów budowy mieszkania. To tzw. partycypacja w kosztach budowy. W przyszłości chcemy, aby lokatorzy wykupywali obligacje. Czynsz będą płacili tak, jak obecnie, ale po spłacie wartości swojego mieszkania stają się jego właścicielami - tłumaczy Badura.

To, jak twierdzi prezes, jedyna szansa, aby w Katowicach TBS-y nadal powstawały. Przypomnijmy: Krajowy Fundusz Mieszkaniowy, dzięki któremu TBS-y mogły zaciągać w Banku Gospodarstwa Krajowego preferencyjne kredyty, został zlikwidowany w maju 2009 roku. Od tego czasu wiele planowanych inwestycji stanęło pod znakiem zapytania.

W Katowicach, między innymi dzięki finansowaniu z kasy Urzędu Miasta, nowoczesne bloki buduje się nadal. Do tego roku udało się oddać do użytku już 1770 mieszkań. Kolejne będą gotowe w połowie roku - 71 mieszkań na osiedlu Sławka w rejonie osiedla Witosa oraz 177 mieszkań przy ul. Bohaterów Monte Cassino.

To jednak nie wyczerpuje zapotrzebowania na "M" w Katowicach.

-Na liście oczekujących na mieszkanie mamy tysiąc osób. Czas oczekiwania to od sześciu do siedmiu lat - wyjaśnia prezes Badura. - Mamy jeszcze sporo działek w Katowicach, na których możemy budować - dodaje.

Chętnych na mieszkanie w TBS-ach nie brakuje, choć mieszkanie w nich do tanich nie należy. Jeśli przyjąć, że marzy nam się 50 m kw., to musimy się liczyć z wpłatą około 50 tysięcy zł partycypacji, kaucji w wysokości rocznego czynszu - ok. 7,5 tys. zł, a co miesiąc szykować pieniądze na czynsz - maksymalna stawka za metr kwadratowy to 12,66 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto