Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dlaczego rowery miejskie w Katowicach tak często są niesprawne i uszkodzone? Urząd miasta tłumaczy

Tomasz Breguła
Tomasz Breguła
Stan rowerów miejskich od dawna jest przedmiotem dyskusji wśród mieszkańców Katowic. Jak przekonują, jednoślady bardzo często są rozklekotane lub całkowicie niesprawne, mimo że od wielu dni stoją na stacji. Co na to urząd miasta?

Rowery miejskie w Katowicach są poniszczone

Mieszkańcy Katowic korzystający z rowerów miejskich regularnie zgłaszają, że na stacjach zdecydowanie zbyt często można natrafić na niesprawne jednoślady. Wystarczy przejść się w okolicę rynku i zapytać co sądzą na ich temat. Podobnie jak ma to miejsce w wielu innych miastach, również te w stolicy aglomeracji śląskiej, nie mają najlepszej opinii.

Stali użytkownicy najczęściej narzekają na niesprawne hamulce, siodełka, które trudno wyregulować lub przebite opony i inne poważne usterki, wynikające z aktów wandalizmu. Rowery są zbyt wolno naprawiane lub długo leżą na skwerach lub trawnikach, porzucone tam przez osoby, które z nich korzystały, a następnie nie odstawiły z powrotem.

Zwracają też uwagę na nieczynne stacje. Jedną z nich była w ostatnim czasie właśnie ta znajdująca się na rynku w Katowicach. Zaklejono ją czarną taśmą, a osoby, które chciały wynająć rower, nie wiedziały z jakiego powodu została wyłączona z użytku.

Rowery są sprawdzane podczas kontroli lub po zgłoszeniu

Według rzecznika prasowego urzędu miasta w Katowicach stan rowerów jest regularnie sprawdzany podczas bieżących kontroli technicznych, a niesprawne pojazdy naprawiane. Podkreśla jednak, że jeśli operator nie wie o usterce, niejednokrotnie nie jest w stanie od razu zareagować.

- Stan techniczny rowerów sprawdzany jest na bieżąco, a same jednoślady są serwisowane przez techników operatora systemu. Zdarzają się pojedyncze przypadki, że rower zostaje uszkodzony przez użytkownika i nie zostaje to zgłoszone. Wtedy rower wraca na stację i może na niego trafić kolejna osoba - tłumaczy Michał Łyczak.

Jak usłyszeliśmy w urzędzie miasta, firma Nextbike w najbliższym czasie wyśle z centrali jednego z doświadczonych mechaników, by sprawdził stan katowickich rowerów. Wyjaśniono także kwestię nieczynnych stacji.

- Jeśli chodzi o stację na rynku, to jej połowa została tymczasowo wyłączona ze względu na prace ziemne prowadzone przez Tauron Ciepło, podobnie jak stacja przeniesiona z ul. 3 Maja na Plac Wolności. W obu przypadkach była informacja w mediach społecznościowych CityByBike oraz miasta - mówi Michał Łyczak.

Nie ulega wątpliwości, że stan rowerów miejskich nie jest idealny, porzucane rowery zbyt długo wracają na stację, a na naprawy niejednokrotnie trzeba czekać zbyt długo. Jak zaznacza jednak wielu mieszkańców, nie można winić za taki stan rzeczy wyłącznie operatora i władze miasta. Niestety po części jest to również wina samych użytkowników, którzy nie dbają o wypożyczony sprzęt.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto