Czesław robi szlachetną paczkę. Ty też możesz!

- Taki prezent może zrobić każdy - przekonywał. Na pomoc czeka jeszcze około 300 rodzin ze Śląska.

Zeszyty, plecak, cyrkiel, farby, plastelina, blok rysunkowy jako pierwsze trafiły do wózka z zakupami muzyka. Za nimi poszły środki czystości, ubrania, żywność, słodycze, zabawki, pościel.

- Sam nie mam jeszcze dzieci i w moim budżecie wyprawka szkolna nie istnieje. Jestem zaskoczony, ile rzeczy trzeba kupić i ile to wszystko kosztuje - przyznaje Czesław. - A gdzie jeszcze wysłać syna na piłkę czy córkę na lekcje gry na pianinie - dodał. Dlatego, jak tylko dowiedział się, że marzeniem Agaty z Gliwic jest własny keyboard, na który nie stać jej mamę, nie zastanawiał się długo.

- Być może dzięki temu, że dostanie klawisze będzie dalej rozwijać swój talent. I kiedy odwiedzę ją za rok, ten instrument będzie już częścią niej - mówił kupując ostatni prezent.
Dla "Szlachetnej Paczki" Czesław kilka tygodni temu latał balonem. Grzegorz Turnau dał zamknąć się w kartonowym pudle.

- Coraz większe osobowości włączają się w naszą akcję. W tym roku jedną z paczek przygotowali piłkarze Realu Madryt. Możemy docierać do coraz większej liczby osób w potrzebie - uważa Przemysław Grzywa, koordynator akcji w województwie śląskim.

Co to za akcja?

"Szlachetna Paczka" to ogólnopolska akcja świątecznej pomocy, prowadzona od 2001 roku przez Stowarzyszenie Wiosna. Prywatni darczyńcy odpowiadają na potrzeby osób ubogich. O potrzebach tych dowiadują się wolontariusze, którzy w lokalnych społecznościach poszukują rodzin dotkniętych biedą, odwiedzają je i pytają o to, czego im brakuje. Darczyńca, który chce pomóc wchodzi do anonimowej bazy rodzin i po jej opisie wybiera tę, której chce zrobić paczkę. Lista rodzina znajduje się na www.szlachetnapaczka.pl. W bazie jest ponad tysiąc rodzin z woj. śląskiego. Ponad 700 znalazło już darczyńcę. Paczki robi się do 10 grudnia. MCH

Całego świata nie uratuję

Z Czesławem Mozilem, muzykiem, rozmawia Monika Chruścińska

Jak to jest z bezinteresowną pomocą artystów?
Nie chciałbym się wypowiadać za innych. My z zespołem robimy 2-3 koncerty charytatywne każdego roku. Kiedy jednak ktoś docieka, ile opuściłem stawkę, grając na imprezie charytatywnej, robi mi się przykro. Całego świata nie można przecież uratować, ale jeśli będąc twarzą takiej "Szlachetnej Paczki" przekonam do niej choćby tylko kilku ludzi, to sprawia mi to czystą frajdę.

Dziś robiłeś prezent dla innych, a czego życzyłby sobie na święta Czesław?
Lecę do Chin, odwiedzić siostrę, która studiuje koło Szanghaju. Życzyłbym więc sobie zdrowia i szczęśliwego lotu. A z rzeczy materialnych chciałbym... pościel, bo ta zawsze się przyda.