Cyrk Safari w Katowicach. Miasto zapowiada kontrole, ale zabronić występu nie może

Cyrk Safari kilka dni temu występował w Sosnowcu, teraz przeniósł się do Katowic. Cyrkowe namioty rozstawiano już na ulicy Panewnickiej. Występ zaplanowano w czwartek, 24 października, po południu.

Co istotne w Katowicach od kilku lat obowiązuje zakaz udostępniania terenów należących do miasta na organizację objazdowych przedstawień cyrkowych z udziałem zwierząt. Odpowiednie zarządzenie w tej sprawie podpisał prezydent Katowic Marcin Krupa. Dodatkowo zakazał promocji takich wydarzeń oraz sprzedaży biletów na nie w jednostkach podległych miastu, między innymi w szkołach.

Mimo to cyrku przy Panewnickiej miasto zakazać nie może. - Teren, na którym rozłożył się cyrk jest gruntem prywatnym – wyjaśnia Ewa Lipka, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Katowicach. Zapowiada jednak, że na miejsce zostanie wysłany patrol straży miejskiej.

- W granicach obowiązującego prawa straż miejska sprawdzi czy organizatorzy posiadają odpowiednie zezwolenia, kontenery na odpady, a także zawiadomi Powiatowy Inspektorat Weterynarii, który może przeprowadzić kontrole pod kątem zaniedbywania zwierząt – zapewnia rzeczniczka prasowa.

I przypomina o zakazie. - W Katowicach nie ma zgody na promocję rozrywek, w których bardzo często dochodzi do torturowania zwierząt, dlatego zgodnie z decyzją prezydenta Marcina Krupy nie ma możliwości udostępnienia terenów miejskich dla cyrków ze zwierzętami, a także ich promocji w instytucjach miejskich, w tym w szkołach.

Czytaj także:
Władze miasta blokują sobotni występ cyrku w Sosnowcu