Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny cukru w Polsce i na świecie biją rekordy

Magdalena Nowacka, współpr. KLM
Czy to szaleństwo cenowe z cukrem już się kończy? - takie pytania najczęściej słyszą sprzedawcy w sklepach zarówno tych dużych, jak i małych. Ceny cukru w Polsce i na świecie biją rekordy. W naszym regionie oscylują wokół 5, a nawet 6 złotych za kilogram. Czas może więc zastanowić się, czym go zastąpić. Słodzik, miód, słodki syrop czy może po prostu jedna łyżeczka zamiast dwóch?

- Zdecydowanie lepiej wsypać mniej cukru niż sięgać po różnego rodzaju słodziki - mówi stanowczo Katarzyna Purak, dietetyczka z Katowic. - Odradzam je stanowczo. Dobrą alternatywą jest natomiast cukier trzcinowy, nazywany popularnie brązowym. Ma wiele wartości odżywczych. Do tej pory był wprawdzie postrzegany jako towar luksusowy, ale po ostatnich podwyżkach cen cukru białego różnice nie są już tak drastycznie - mówi dietetyczka.

Sprawdziliśmy - za cukier trzcinowy zapłacimy 5, 99 zł, ale to cena za opakowanie 500-gramowe, czyli prawie dwa razy drożej.

Może więc czas sięgnąć po inne zamienniki? - Polecam również miód. Można też zmienić przyzwyczajenia i sięgnąć po zieloną herbatę. Nie trzeba jej słodzić, a do tego jest naprawdę zdrowa. I co ważne dla liczących pieniądze - cena jej paczki jest porównywalna do ceny najczęściej pitych przez Polaków herbat czarnych - dodaje Katarzyna Purak.

Postanowiliśmy więc sprawdzić, czy klienci porzucają biały cukier na rzecz zamienników. Okazuje się, że raczej nie. - Nie odnotowaliśmy znaczącego wzrostu zakupu miodów - mówi Elżbieta Kraszewska, pracownica Reala w Dąbrowie Górniczej. - Słodzikami są zaś zainteresowane przede wszystkim osoby, które z różnych względów nie mogą używać normalnego cukru. Ci, co kupowali cukier, nadal go kupują. Zwykle po kilogramie, bo kosztuje około 5 złotych. Gdy był po 3 złote, kupowali go więcej - dodaje.

O ile chodzi o miód, to główną przeszkodę stanowi pewnie jego cena. Chociaż o wiele zdrowszy od cukru, jest jednak od niego również droższy. Półkilogramowy słoik to wydatek co najmniej 8-10 złotych.

Adam Garbacz, kierownik stoiska spożywczego z gliwickiego Tesco przyznaje, że u nich nadal widać wzrost zainteresowania cukrem, chociaż sytuacja się normuje. - Jeszcze kilka tygodni temu klienci kupowali po całej 10-kilogramowej zgrzewce - mówi.

Czy to oznacza, że już nie kupujemy hurtowo? Owszem, robimy to, ale u... sąsiadów. W Czeskim Cieszynie w sobotę Tesco przeżywało prawdziwe oblężenie Polaków. Cukier znikał w okamgnieniu. Nic dziwnego, cena była zachęcająca - 19,99 koron, czyli ok. 3,20 zł za kilogram. Co ciekawe, Polacy kupują w Czechach także mąkę, która kosztuje ok. 11 koron, czyli ok. 1,80 zł (w polskich sklepach średnio 2,50-2,60 zł).

Cukier coraz droższy. Sprawdziliśmy sklepy w regionie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto