Carbage Run, jak w oryginale nazywa się całe wydarzenie, stworzony został dziewięć lat temu przez grupkę pasjonatów z Holandii. W tegorocznej edycji bierze udział 700 uczestników w 250 zespołach - wyruszyli oni z Drezna, zaś trasa biegnie przez Czechy, Polskę, Słowenię, Węgry i Chorwację. W naszym kraju rajdowcy zatrzymali się w poniedziałek na Lotnisku w Muchowcu w Katowicach. We wtorek rano ruszyli w dalszą drogę.
- Po starcie z Drezna dotarliśmy do Polski jadąc przez Czechy - mówi Christian Handschell, jeden z organizatorów rajdu. - Tego lata Carbage Run debiutuje w Niemczech. Zdecydowana większość uczestników to Niemcy, choć w rajdzie biorą też jeszcze udział dwie drużyny z Czech i jedna z Austrii.
Czym w ogóle jest Carbage Run i jak wziąć w nim udział? Warunki wcale nie są wygórowane. Wystarczy posiadać własny... wrak.
- Kryteria są bardzo proste - odpowiada Handschell. - Są właściwie tylko dwa. Samochód musi mieć więcej niż 20 lat i jego wartość pieniężna nie może przekroczyć 500 euro. Cała reszta jest dowolna, o czym można przekonać się oglądając auta na własne oczy.
Tegoroczna długość trasy wynosi prawie 2.500 km, które rajdowcy mają pokonać w pięć dni. Ostatnim przystankiem w piątek (11.08.2017) będzie miasteczko Tolmin na Słowenii. Stamtąd uczestnicy już indywidualnie powrócą do swoich domów.
- W całym tym przedsięwzięciu chodzi przede wszystkim o dobrą zabawę. Celem rajdu nie jest sama prędkość, nie wygrywa bowiem pierwsza osoba na mecie. W trakcie jazdy uczestnicy są informowani o specjalnych zadaniach, za które dostają punkty, a te później się podlicza. Ostatnim z zadań było na przykład zaparkowanie swojego samochodu w garażu, który trzeba było gdzieś znaleźć - tłumaczy Christian Handschell.
W tym roku w rajdzie biorą udział głównie Niemcy, bo Carbage Run organizowany jest taki sposób, aby jego uczestnikami byli głównie obywatele z jednego kraju.
- Teraz wyścig startuje z Niemiec, więc 95 proc. rajdowców to Niemcy. Są jednak plany, by w przyszłości zorganizować to wydarzenie w jakimś kraju Europy Wschodniej, więc wtedy oczywiście jest szansa się zapisać - mówi Handschell.
Post udostępniony przez Paddy Wars (@paddy_wars) 7 Sie, 2017 o 10:09 PDT
Geht los @carbagerundeutschland @joke_event #carbagerun #carbagerun2017
Post udostępniony przez sebastian heit (@blogbuzzter) 7 Sie, 2017 o 2:26 PDT
Post udostępniony przez Markus Wolber (@markus.w._264) 6 Sie, 2017 o 11:00 PDT
Post udostępniony przez Benzinfieber (@benzinfieber.de) 7 Sie, 2017 o 10:11 PDT
Just arrived at #katowice in #poland #mazda #carbagerun #carbagerun2017 #rallye
Post udostępniony przez Lars Bos (@lahebo94) 7 Sie, 2017 o 12:16 PDT
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?